Komisja Rządowa przedstawi premierowi plan zwalczania narkomanii

Artykuł z "Życia Warszawy" z 16 VI 1981; rozdział "Granicy"

Komisja Rządowa przedstawi premierowi plan zwalczania narkomanii

Komisja Rządowa przedstawi premierowi plan zwalczania narkomanii
rozdział książki pt "Po tej stronie granicy" (do spisu treści)
okładka tak się prezentuje okładka


"Życie Warszawy"
16 VI 1981

Opublikowany ostatnio na łamach prasy apel młodzieży szkół warszawskich w sprawie narkomanii wywołał duży rezonans społeczny. Prośba o pomoc i energiczne działanie skierowana do władz i społeczeństwa ponownie zwróciła uwagę na to zjawisko, którego groźba nie zawsze była w przeszłości należycie uświadamiana. Prezes Rady Ministrów, gen. armii W.Jaruzelski polecił zajęcie się tym problemem Komisji Koordynacyjnej do spraw Umacniania Praworządności i Przestrzegania Porządku Publicznego. 15 bm na posiedzeniu prezydium komisji pod kierownictwem jej przewodniczącego gen.dyw.Czesława Kiszczaka z udziałem przedstawicieli resortów zdrowia i opieki społecznej, oświaty i wychowania, sprawiedliwości, pracy, płac i spraw socjalnych oraz Prokuratury Generalnej PRL, Komendy Głównej MO i Szefostwa Służby Zdrowia WP omówiono najważniejsze przedsięwzięcia w dziedzinie zapobiegania i zwalczania narkomanii. W najbliższych dniach komisja koordynacyjna przedstawi prezesowi Rady Ministrów szczegółowy plan zwalczania tego zjawiska.
"Po tej stronie granicy" (do spisu treści)

Kategorie

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Cisza, spokój, własny pokój... czyli S&S dobre.

Witam wszystkich. Postanowiłem znowu napisać trip raport o swoim przeżyciu z czystą marihuaną. Powtórzę: czystą. Nie wiem jak, nie wiem czemu, ale znowu zadziałała na mnie po prostu cudownie. Być może to kwestia tego, że zjadłem uprzednio dwa banany ze skórką :D A może dlatego, że wziąłem (sam nie wiem, po co) średnią dawkę l-argininy? A może to już tylko siła psychiki? Pół dnia przeznaczyłem na czytanie o ayahuasce ze względu na to, że niebawem (jeżeli wszystko pójdzie z planem) jej skosztuję. I mam nadzieję na coś pozytywnego. Ba, mam nadzieję na euforię poznania.

  • DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Jako, że nie mogę brać niektórych substancji ze względu na SSRI, mój chłopak siedział 3 godziny szukając substancji, które na mnie zadziałają i nie zaszkodzą mi. Dlatego byłam bardzo pozytywnie nastawiona, że mnie to poruszy.

Miałam nie opisywać mojej podróży z DMT. Stwierdziłam, że mi się nie chce. Ale czuję, że muszę się gdzieś podzielić energią, podróżą, wirowaniem poza światem.

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Set and setting: myślę, że to mało istotne przy tego typu narkotyku, jednak razem z przyjacielem mieliśmy dobre nastroje.

11:30 Dostalismy z kolegą mefedron, co prawda nie był to mój pierwszy raz z tą substancją, ale tak jak napisałam ''dostaliśmy'' niby na wypróbowanie. Po kilkunastu minutach, razem z nim byłam w opuszczonym budynku przy torach. Wiem, te miejsce nie brzmi zbyt przyjaźnie ale lubię tam przebywać.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

wcześniejszy powrót ze szkoły, wolna chata, chęć odcięcia się od wszechobecnych problemów, dobry, luźny mood.

Raport pisany po fakcie. Musiałam ochłonąć, aby móc opisać moje wrażenia jak najdokładniej. Miłej lektury kochani. 

 

Gdybym zapytała się kogoś z was czy robię dobrze, sięgając po opio, mając zerowe doświadczenie z substancjami odurzającymi, powiedzielibyście, że nie warto, że to nieprzemyślane, że nie wygrzebie się z tego. I pewnie będziecie mieć rację. Niemniej czytając Neurogroove na przemian z Hyperrealem, jestem wdzięczna za wszystko, co udostępniacie, by — poniekąd — edukować następnych. Słowem wstępu, dziękuję.

 

Piątek