Narkotyki dla uczniów w specjalnej promocji

Amfetamina i zabójcze tabletki ecstasy kosztują tyle co pączki!

Anonim

Kategorie

Źródło

Życie Warszawy

Odsłony

7012

Stolicę zalewa fala tanich narkotyków. Dealerzy sprzedają działkę amfetaminy już za dwa zł. Pięć zł kosztują tabletki ecstasy. Ten problem nasila się wraz ze zbliżającym się początkiem szkoły.

– Jeszcze nigdy w Warszawie nie było tak poważnego problemu z narkotykami. Na rynku jest tak dużo amfetaminy i ecstasy, że nie ma problemu z ich zdobyciem i to za grosze. Do tego dochodzą „promocje” np. dla licealistów – alarmuje oficer warszawskiego Centralnego Biura Śledczego.

Moda na ćpanie

Zagrożenie jest ogromne, tym bardziej że zaczyna się rok szkolny. – Wśród dzieciaków panuje moda na amfetaminę, a zwłaszcza na tabletki ecstasy. Te ostatnie można kupić w hurcie już za 2-2,5 zł – twierdzi Adam Nyk, kierownik poradni rodzinnej Monaru.

Jeszcze na początku roku amfetaminę można było kupić po 5-8 zł za działkę, a tabletki ecstasy kosztowały do 30 zł. Na kilka tygodni przed pierwszym września ceny zaczęły drastycznie spadać. Dealerzy, do których dotarliśmy, twierdzą, że rynek jest tak nasycony narkotykami, że mają problem z pozbyciem się nagromadzonego towaru. – Na osiedlach kiedyś było kilku dealerów, teraz w jedynym bloku dealuje po kilka osób. Narkotykami handlują wszystkie warszawskie gangi – mówi N., zaopatrujący ok. 200 osób.

Policjanci przyznają, że nie potrafią sobie poradzić z tym zjawiskiem. – Wszystko wskazuje na to, że problem istnieje i stale będzie narastał – przyznaje Mariusz Sokołowski, rzecznik komendy stołecznej.

Nic dziwnego, że stróże prawa mają problemy, bo tylko co drugi sondowany policjant i co piąty strażnik miejski wiedział, jak rozpoznać narkotyki.

Kupić każdy może

Z badań przeprowadzonych przez studentów Wyższej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku wynika, że ponad 39 proc. młodych warszawiaków wie, gdzie można kupić narkotyki. – Przerażające jest to, że blisko 24 proc. badanych, którzy nigdy nie zażywali substancji odurzających chciałoby w tym roku choć raz ich spróbować. Tymczasem najmłodszy pacjent warszawskiej poradni uzależnień miał 12 lat – mówi dr Mariusz Jędrzejko z WSH, socjolog i pedagog specjalizujący się w problematyce narkomanii.

Kontrofensywa

Od jutra polowanie na dealerów zaczynają strażnicy miejscy. – W szkołach mamy 109 posterunków, które sprawdzają, czy w ich okolicach nie handluje się narkotykami – mówi Adam Godlewski, rzecznik straży miejskiej.

Własną ofensywę szykują też policjanci. Według naszych informacji nie będą to jednak działania skoordynowane, raczej przygotowywane niezależnie przez komendy rejonowe lub komisariat. – Wytypowaliśmy kilkanaście miejsc, w których można kupić narkotyki i tam uderzymy. Będziemy na bieżąco monitorować sytuację – twierdzi Marek Maruchniak, szef śródmiejskiej policji

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Harm!der (niezweryfikowany)
Bądźcie czujni jak pies podwójny! Nasze służby potrzebują dragów żeby nie wypaść z obiegu.
Buddha (niezweryfikowany)
No jasne, trzeba po prostu znaleźć i aresztować po te kilka osób na blok oraz ich klientów (po te kilka osób na klatkę). Wtedy napewno skutecznie wykorzenimy problem razem z większą częścią społeczeństwa. <br>Więzień na pewno nie wystarczy, więc proponuję od razu karać śmiercią, ew amputacją wszystkich członków.
killl-kil (niezweryfikowany)
w komentarzach na onecie ktos proponowal skup interwencyjny ;P
bobo (niezweryfikowany)
No to życzę stróżom prawa powodzenia i sukcesów. Osobiście od kilku lat nie widziałem na oczy dilera. Ale pytając przeciętnego znajomego załatwisz wszystko. Proponuję losowo aresztować co 10 młodą osobę. To potencjalni dilerzy. <br>
bobo (niezweryfikowany)
No to życzę stróżom prawa powodzenia i sukcesów. Osobiście od kilku lat nie widziałem na oczy dilera. Ale pytając przeciętnego znajomego załatwisz wszystko. Proponuję losowo aresztować co 10 młodą osobę. To potencjalni dilerzy. <br>
F.M (niezweryfikowany)
U mnie jedyna promocja to dodawanie do prochu szkła i aspiryny. A dropsy coraz gorsze. Niby popyt duży a jakość towaru coraz gorsza:( <br>Bo to (chora) Polska właśnie. <br>ps. Jak zawsze super dane policji za 1 dropsa 30 zł? Chyba dla syna policjanta
DTW (niezweryfikowany)
Promocja! Za okazaniem legitymacji uczniowskiej 50% znizki na speeda!
Anonimowy Fukacz (niezweryfikowany)
Hehe, dobre, siupa po 2 zeta, to chyba za 40 mg, to znaczy ze pewnie zajebisty sprzet maja :D, bez APAPuff czy innego gowna.
nosz w pyte (niezweryfikowany)
już kolejny artykuł o dragach czytam na tej stronie i istna załamka... JAK MOżNA TAKIE BZDURY LUDZIOM WMAWIAć?? TO JEJ WCISKANIE śCIEMY jAk w RADIU OJCA DYREKTORA;] PZDR DLA CZYTELNIKóW, KTóRZY NIE WIERZą WE WSZYSTKO CO IM PISZą;] A JUż NA BANK NIE W TAKIE BZDURY!! ;)
artur (niezweryfikowany)
za miesiac zapadna decyzje Rady Europy dotyczace sposobow postepowania z narkotykami w europejskich szkolach, <br>jak widac wielki brat czuwa i przez swoich spokrewnionych dziennikarzy nadaje propagande
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)
Promocja dla uczniów... może jeszcze rozdawanie tatuaży-kalkomanii nasączonych kwasem? :P <br>(Jestem rocznik 81, w mojej szkole ten mit krążył - do tego stopnia, że rodzicom na zebraniu wręczono &quot;ulotki &quot; ostrzegające - kiedy byłam w V klasie.) <br>A poza tym może ktoś pamięta artykuł o bieluniu z &quot;Przekroju &quot;? Wraca motyw &quot;diler (wypowiada się) jako ekspert &quot;. ;)
Anonim (niezweryfikowany)
hehe bardzo jestem kurde ciekawa gdzie mozna kupic dropsa za 2 zl...chyba ze to sa placebo.hehe.i bardzo jestem cieaka skad sa dane ze kosztowaly 30 zl(chyb a5 lat temu)znam jednego dilera i to wystarcza:)
I was born in Angola (niezweryfikowany)
one million dolla
max (niezweryfikowany)
one million dolla
Piekarz (niezweryfikowany)
i jak piekarnia ma zarobic?
halo (niezweryfikowany)
ech, jak ja chodziłem do szkoły, to żadnych promocji nie było. wszystko przez te hipermarkety, kurwa.
mdz (niezweryfikowany)
k...szkoda ze juz student jestem ;D
$ldx (niezweryfikowany)
powinno byc wszystk legalne, to by nie było problemu. dzieciakowi nie sprzedadza piwa w sklepie, a dragi kupi bez problemu, bo diler nie pyta sie o dowód. pozdr <br>
playu (niezweryfikowany)
z tymi cenami trochę poprzestawiało wam sięw głowach.... a więc: tabletki jak w y to nazywazie ecstasy - chodzą po 5-7 pln w wakacje, po wakacjach 10 pln, natomiast &quot;działki &quot; amfetaminy (nie wiem o jakie ilości wam chodzi) prawdopodobnie 1 gram to koszt około 20 pln hihi :) a o reszcie w następnym odcinku ( jak CBŚ znów znajdzie UFO) <br>nara
Justynka (niezweryfikowany)
buhehe to chyba w promocji one kosztuja 2 zety, bo groszki coraz drosze ... a kto chce cpac i cpa bedzie dalej ... i nic z tym sie nie da zrobic a wiec na hu... tyle szumu pozdro
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Przed wzięciem byłam raczej przybita, zdołowana, zmęczona. To był męczący tydzień i uciążliwy dzień. Nie miałam siły, byłam rozdrażniona. Tego dnia nie planowałam brać, miałam za sobą tydzień intensywnego grzania i serce powoli zaczynało odmawiać posłuszeństwa. Bolała mnie głowa, serce kołatało przy każdym pokonywaniu schodów, do tego nasilające się uderzenia w skroń i znacznie osłabiona wydajność płuc...

Swoje przeżycia z DXM zaczęłam około pół roku temu. Większość moich tripów zawsze wahała się pomiędzy drugim i trzecim plateau, jedynie raz doszłam do czwartego. Dawkowanie ograniczam zawsze do 150mg, ze względu na to, że mam 1,68m i ważę 42kg. Przez ostatni rok brałam ketoprofen, tramadol w silnym dawkowaniu. Do tego morfina i dwukrotna długa narkoza.

Wstęp

  • Inne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie.

Wstęp. 
Trip raport podzielony jest na 2 części.
cz.1 opisuje działanie samego 2NE1.
cz.2 opisuje działanie 2NE1 w miksie z alkoholem. 

  • Marihuana


300 mg DXM + 2 buchy MJ :D




16.02.05r.

  • Dekstrometorfan
  • DXM
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne, bardzo pozytywne

Każdy z nas jest pajacem na korbkę. Pajac ów podejmuje decyzje- zwykle nieświadome- będąc nakręcanym przez siły zewnętrzne.

- Ja chcę zjeść pączka- mówi pajac.

Kto mu nakręcił taką korbkę? Reklamy, uzależnie ie od cukru, albo po prostu widok i zapach pączka. Już dzban jeden sięga po wypiek ręką, aż tu nagle- jeb!

Ktoś go uderza w dłoń. Karci skurwysyna. Zabrania mu.

- E, kim jesteś?!- pyta pajac

- Tobą. Ale, kurwa, lepszym. Bardziej świadomym.

 

*

randomness