Narkotyki na festiwalu muzyki elektronicznej Mayday w Katowicach. Zatrzymano 22 osoby

Funkcjonariusze co roku kontrolują tę imprezę i - o dziwo! - za każdym razem zatrzymują osoby z narkotykami...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Polsat News
zdr/ PAP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1232

22 osoby mające przy sobie narkotyki zatrzymano podczas odbywającego się w miniony weekend w katowickim Spodku festiwalu muzyki elektronicznej Mayday. Funkcjonariusze co roku kontrolują tę imprezę i za każdym razem zatrzymują osoby z narkotykami.

Gromadzący co roku tysiące fanów festiwal Mayday zorganizowano w Katowicach po raz 19. Podobnie jak w poprzednich latach, jej uczestników sprawdzało kilkudziesięciu policjantów, celników oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej z psami wyspecjalizowanymi w poszukiwaniu narkotyków.

Mimo że uczestnicy koncertu wiedzieli o kontrolach, funkcjonariusze zatrzymali 22 osoby, które miały przy sobie marihuanę, amfetaminę czy tabletki ectasy - podała w poniedziałek śląska policja.

"Kontrole były bardzo dokładne. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które co prawda tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach swoich ubrań" - relacjonowała katowicka policja.

Przy zatrzymanych policjanci z wydziału antynarkotykowego katowickiej komendy miejskiej oraz funkcjonariusze Izby Celnej i Straży Granicznej znaleźli łącznie blisko 350 działek dilerskich amfetaminy, prawie 30 gramów marihuany oraz ponad 20 tabletek ecstasy. Każdy z zatrzymanych trafił do policyjnego aresztu. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.

Festiwal Mayday po raz pierwszy odbył się w 1991 r. w Berlinie. Od kilkunastu lat polska edycja imprezy organizowana jest w Katowicach.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

vyu (niezweryfikowany)
Trzeba natrzeć wnętrze kieszeni i inne miejsca ubrania trawką, jeśli wszyscy by tak zrobili, pies wskazywałby że u wszystkich są narkotyki, wtedy takie kontrole straciłyby sens.
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

  • Alprazolam
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

Miałem całkiem udany dzień. Mieszkam z bratem i jednym koleżką, który bardzo lubi maryśkę. Ten drugi namówił mnie, żeby spróbował nowego sortu ganji, którego niedawno kupił. Myślałem, żeby tego nie robić, bo zażyłem już karmelka, ale potem powiedziałem sobie, że raz się żyje. Całe zdarzenie miało miejsce wieczorem, w naszym mieszkaniu. Puściliśmy muzykę, która z początku była przyjemna, ale później to się zmieniło. Tripowałem z bratem i jego koleżką. Byłem zrelaksowany i nic za bardzo mnie nie dręczyło.

Ten dzień uchodził do przeszłości, więc pomyślałem, że zarzucę sobie karmelka z THC i posłucham sobie ulubionych nutek, które zaprawią mnie do pięknych wizji sennych. Nagle do mieszkania wpada koleżka i rozmawia z moim bratem o tym, że trzeba dziś spróbować tego Green Cracku, który został zakupiony jakiś czas temu, ale w sumie to nie tak dawno temu. Wbija do mojego pokoju i pyta sie czy będę z nimi jarał. Ja nieco zaskoczony i podjarany, mówię że jeszcze jak, jak najbardziej.

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.

randomness