Trzylatek miał na sobie niebieski plecak, a w nim dwa kilogramy kokainy

35-letnia kobieta z Alabamy w USA została zatrzymana i usłyszała zarzuty po tym, jak władze znalazły w jej domu narkotyki. Część z nich znajdowała się w plecaku, który miało na sobie trzyletnie dziecko, gdy służby weszły do domu kobiety.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 | Świat
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

41

35-letnia kobieta z Alabamy w USA została zatrzymana i usłyszała zarzuty po tym, jak władze znalazły w jej domu narkotyki. Część z nich znajdowała się w plecaku, który miało na sobie trzyletnie dziecko, gdy służby weszły do domu kobiety.

Według biura szeryfa hrabstwa Mobile w stanie Alabama funkcjonariusze w niedzielę zatrzymali 35-letnią kobietę po tym, jak otrzymali "wiarygodne poufne informacje", że miała w swoim domu w Mobile dużą ilość narkotyków - przekazał w poniedziałek lokalny portal AL.com.

Służby obserwowały, jak kobieta wychodzi z domu, następnie przeszukały jej samochód - znajdowało się w nim 1,5 kilograma kokainy, niewielka ilość marihuany i pistolet. Następnie funkcjonariusze weszli do domu 35-latki, w którym bez opieki zostawiła czwórkę dzieci, w tym 3-letniego chłopca z niebieskim plecakiem. Ukryte w nim były dwa kilogramy kokainy. Poza tym funkcjonariusze znaleźli w budynku dodatkowy kilogram marihuany i dwa pistolety. Zdaniem śledczych broń nie była zabezpieczona przed dziećmi. Nie jest jasne, czy zatrzymana kobieta była matką wszystkich z nich.

Szeryf Paul Burch w oświadczeniu cytowanym przez media mówi o "absurdalnie lekkomyślnym" zachowaniu zatrzymanej. "Doszło do całkowitego zlekceważenia prawa i dobra dzieci" - podkreślił. Jak przekazało AL.com, kobiecie postawiono cztery zarzuty, w tym zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, handlu kokainą i zarzut posiadania marihuany.

Portal magazynu "People" cytuje komunikat prasowy, z którego wynika, że rynkowa wartość skonfiskowanych narkotyków wynosi ok. 450 tys. dolarów (ok. 1,7 mln zł - red.).

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Chloropromazyna

DAWKA: nie pamiętam, ale na pewno przekroczyliśmy dzienną kilkukrotnie :)

  • Grzyby halucynogenne

Otoz jakies cztery miesiace wczesniej czesto zagladalem na ta strone aby sie dowiedziec o psyloscybkach w celach oczywistych;] uparlem sie bardzo i znalazlem te male diabelki bylo ich z pietnascie cieszylem sie nie ziemsko ze je mam pelen w uczuciu szcescia i radosci zjadlem je ok 22 w domu. gdzies tak pol godziny po tym przyszla matka i zaczela mowic jaki ze mnie len ze ze szkola do dupy i takie pierdoly - jak to matka;].

  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Kiepski Set i genialny Setting - szczegóły w raporcie.

T+00
Będąc u mnie w domu zażywam narkotyk. W przeciwieństwie do swojego NBOMOWE'go brata wydaje się on nie paraliżować języka. A może tylko nie zwróciłem na to uwagi?

Wraz z trzema osobami opuszczamy mój dom, każdy w innym stanie świadomości.
D. - pod wpływem marihuany i nieznacznej dawki alkoholu
W. - pod wpływem gamma-butyrolaktonu
B. - pod wpływem 6-APB