Zaburzony psychicznie fizjoterapeuta po metamfetaminie amputował sobie nogę

Fizjoterapeuta z wietnamskiego miasta Can Tho pod wpływem metamfetaminy i zaburzeń psychicznych dokonał amputacji własnej lewej nogi – taką informację podała w sobotę lokalna policja.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TUOI TRE NEWS
Komentarz [H]yperreala: 
Foto ilustracyjne, nie musicie zwracać uwagi, że to raczej nie ta noga ;)

Odsłony

2540

Fizjoterapeuta z wietnamskiego miasta Can Tho położonego w Delcie Mekongu pod wpływem metamfetaminy i zaburzeń psychicznych dokonał amputacji własnej lewej nogi – taką informację podała w sobotę lokalna policja.

U 27-letniego poszkodowanego, który pracuje jako fizjoterapeuta w szpitalu Cai Rang w Can Tho City, zdiagnozowano zaburzenie tożsamości integralności ciała (body integrity identity disorder, BIID) zaburzenie psychiczne, które sprawia, że fizycznie zdrowa osoba jest przekonana, że jakaś część jej ciała nie funkcjonuje i należy ją usunąć.

Według policyjnego raportu K. odczekał do czwartkowego popołudnia, kiedy jego współlokatorzy wyjechali do domu, po czym zamknął drzwi na klucz i udał się do toalety, celem przeprowadzenia tam amputacji przy użyciu noża. Ponadto miał podobno usunąć z amputowanej kończyny całą krew, celem wywołania martwicy tkanek, by w ten sposób uniknąć prób przyszycia jej z powrotem.

Lokalna policja podała, że K. przyznał się, że chcąc ukryć to, co zrobił, rozważał sfabrykowanie wypadku drogowego, ale ostatecznie, zamiast tego, zdecydował się ukryć nogę w wezgłowiu swojego łóżka. Następnie zadzwonił do innego pracownika szpitala, mówiąc mu, że ktoś amputował mu nogę, gdy spał. Pracownik zaalarmował władze, które – po dłuższym poszukiwaniu – odnalazły nogę.

Policyjne przesłuchanie ustaliło, że K. był od młodości w pełni świadomy swojej choroby, ale ukrywał ją przed innymi. Od początku nauki w szkole medycznej prowadził badania nad swoją dolegliwością.

Nie zostanie za dokonanie samookaleczenia postawiony w stan oskarżenia, ponieważ całą operację przeprowadził w samotności i była ona rezultatem zaburzenia psychicznego.

Oceń treść:

Average: 9.3 (8 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

nastrój przed spożyciem raczej kiepski, obawiałam się bad tripu

Minął miesiąc
Wróciłam na kilka pięknych godzin do świata rodem z Alicji w Krainie Czarów.
Tradycyjnie o 13 spożyłam “grzyby szczęścia”, tym razem w nieco innej formie, mianowicie były one rozkruszone i pływały w soku cytrynowym, w ilości takiej samej jak ostatnim razem. Skład prawie identyczny, prawie bo dołączył R.
Po dłuższym czasie Wincenty zapytał;
- Czujesz już coś?
- Nic.
Znów byłam podekscytowna jak małe dziecko przed rozpakowaniem prezentu, ciekawa efektów eksperymentu z użyciem cytryn.

  • Gałka muszkatołowa

Autor: Marmac_pl


Substancja: Gałka muszkatałowa


Poziom doświadczenia: doświadczony


Dawka: 30 g, doustnie






Hmm. Pierwszy raz pisze artykuł na neuro_groove. Nie miałem nigdy takich intencji, ale po spróbowaniu gałki nie moge sie powstrzymać od odradzenia jej przyszłym 'smakoszom':)




  • Marihuana

  • Szałwia Wieszcza

NIC, absolutnie nic nie potrafiłoby mnie przygotować do tego co przeżyłem podczas ostatniego spotkania z Panią Salvią.


Razem z Pikapem, którego raport także powinien się tutaj znaleźć, postanowiliśmy już jakiś czas temu spróbować SD razem...

randomness