Kropelki

by Anqa & Malwina

Anonim

Kategorie

Odsłony

2103

Nazwa substancji: Benzydamini hydrochloridum :)

To byl nasz 1 raz z tym specyfikiem . 2 saszetki Tantum Rosy (puder do pochwy) przyjmowane doustnie. Smak ohydny. Wypicie tego graniczy z cudem :P . Po okolo 15 min. wypilysmy ta ,,wode z sola ". Zrobilysmy herbate i czytalysmy gazety. Pierwszy efekt jush po niedlugim czasie. Kolezance wyostrzyl sie sluch,slyszala wszystko dwa razy glosniej, a mi rzucilo sie na oczy. Nie moglam skupic wzroku na jednym punkcie , obraz sie troche rozmazywal. Jej pierwsze halo zwiazane bylo z klamka, ktora podskakiwala. Oprocz zachwiania rownowagi nic szczegolnego sie u mnie nie dzialo . Bolal brzuch...Pojechalysmy rowerami na cmentarz,usiadlysmy na lawce i zobaczylysmy w powietrzu male przezroczyste kropelki, byly wszedzie. To bylo bardzo rzeczywiste. Zdawalo sie, ze nasz wzrok wnikal w to powietrze. Widzialam tesh dymek unoszacy sie z trawy :P. Wyjezdzajac Malwina z daleka widziala zamknieta brame, a gdy podjechala blizej okazalo sie, iz byla ona otwarta na osciez. W przeciwienstwie ! do innych osob opisujacych jazde bo benzi nam chcialo sie pic...caly czas towarzyszyly nam kropelki, zachwianie rownowagi. Pozniej obraz falowal :). Ciezko sie rozmawialo . Nie mozna bylo sie wyslowic, brakowalo nie ktorych slow, z mama tesh dziwnie sie gadalo. Pisanie na klawiaturze tesh sprawialo trudnosci, ogolnie czulam sie jak po sporej ilosci alku, krecilo sie w glowie i te zachwianie rownowagi. Pozniej nastapil kolejny etap tej fazy. Jej chcialo sie chodzic, a ja ciagle gadalam. Idac rynkiem widzialam ludzi, ktorych nie bylo, obraz mi nadal falowal , rozmazywal sie. Ogolnie czulo sie przez caly czas blogie uczucie luzu i w ogole swiat byl piekny, kolory obrazu wyostrzaly sie :). Potem zobaczylam migajace swiatelka krazace wokol mnie i po bokach, krazyly bardzo szybko...W domu falowanie i swiatelka sie nie zmniejszaly, nie odczuwalam zadnego zmeczenia. Malwina w domu widziala podwojna warstwe paneli, znikajace przedmioty, a ja na suficie widzialam dwa biegnace ! pajaki. Gdy wstalam, aby to sprawdzic, juz ich nie bylo. Wystarczylo odwrocic wzrok od danego haloona i od razu znikal. Zeby zasnac musialam wziasc tabletke nasenna, choc i tak nie wiele pomogla. Zasnelam o 2, a Malwinka o 3... :>.

Podsumowujac benzydamina jest fajna i polecamy ja kazdemu:) , choc lepiej zrobic ekstrakt nish pic to swinstwo :]

Komentarze

Malwina (niezweryfikowany)

No i jeszcze zapomnialas dodac ,ze na rowerze nie za latwo bylo sie utrzymac:P Blednik nie byl do konca sprawny,ciagle jak jechalysmy musialam podtrzymywac sie noga.Coz za wyczyn :P heh,po jednym browarze ktorego wypilysmy na plazy faza byla niewiele wieksza,Ogolem radze chetnym wypic ta mixturke na wieczor ,lepsze efekty;]

AnQa (niezweryfikowany)

hyhy zgadza sie , umknelo mi to :P

zloty_dukat (niezweryfikowany)

hej dziewczyny!

najlepiej zarzucic 18-20 zeby nie za pozno a i zeby bylo ciemno bo efekty lepsze - ogolnie efekty zaleza od swiatla - przejscia z ciemnego do jasnego obfituja w smugi ale po jakims czasie oko sie przyzwyczaja do jasnosci i troche slabiej widac, za to zeby widziec pajaki i tego typu efekty to dobra jest ciemnosc - oko nie widzi dokladnie ale mozg doklada cos od siebie, wyobraznia moze wiele...
a no co do przyzadzania to jesli wyekstrachowac (wychodzi taki serek bialy) i szybko polknac, przepic (ale NIE GAZOWANYM bo jak sie w brzuchu spieni to moze podejsc do gardla) to wlasciwie nie czuc nic - zupelnie bezbolesne! (pierwszy raz wypulem z sola.. juz tego nie zrobie)

pozdrowienia!

Anqa (niezweryfikowany)

hej dziewczyny!

najlepiej zarzucic 18-20 zeby nie za pozno a i zeby bylo ciemno bo efekty lepsze - ogolnie efekty zaleza od swiatla - przejscia z ciemnego do jasnego obfituja w smugi ale po jakims czasie oko sie przyzwyczaja do jasnosci i troche slabiej widac, za to zeby widziec pajaki i tego typu efekty to dobra jest ciemnosc - oko nie widzi dokladnie ale mozg doklada cos od siebie, wyobraznia moze wiele...
a no co do przyzadzania to jesli wyekstrachowac (wychodzi taki serek bialy) i szybko polknac, przepic (ale NIE GAZOWANYM bo jak sie w brzuchu spieni to moze podejsc do gardla) to wlasciwie nie czuc nic - zupelnie bezbolesne! (pierwszy raz wypulem z sola.. juz tego nie zrobie)

pozdrowienia!

booster (niezweryfikowany)

jak wam nie smakowało to trzeba było uzyc zgodnie z przeznaczeniem!!!!!!!!;)

hwdp (niezweryfikowany)

jak wam nie smakowało to trzeba było uzyc zgodnie z przeznaczeniem!!!!!!!!;)

Zajawki z NeuroGroove
  • Lophophora williamsii (meskalina)

Podsylam opis przezycia po Peyotlu, ktorego doswiadczyl Bernard

Roseman, gdy wraz z czlonkami Native American Church uczestniczyl

w sakramencie w poznych latach `50. To je ino fragmencik calosci,

a calosc to "The Peyot Story" - Wishire Book Company 1963.



..........................................



Set&Settings: Niedziela 23.01.2011, w pracy na nocnej zmianie na portierni. Dobry nastrój, lekkie zmięczenie wynikające z służby od 7 rano.

Dawka: Pseudoefedryna w leku Sudafed (na katar) 1 tabletka 60mg tej substancji, zażycie 6 tabletek czyli 360mg

Wiek i doświadczenie: 20 lat, 60kg na 175cm wzrostu. THC (wiele razy), alkohol (bardzo wiele razy), nikotyna (wiele razy), kofeina(wiele razy), dxm (około 20 razy), muchomor czerwony (1x), n2o (2x), gałka muszkatałowa (1x), mieszanki ziołowe (5x), ekstaza(1x), avomarin(2x).

Wstęp:

  • LSD-25

Hej! Chciałbym się podzielić z wami moimi porzeżyciami po zeżarciu kwasika...





Zresztą muszę nadmienić, że LSD to jest to co najbardziej mi odpowiada. Kwadraty żrę jush jakiś czas i od pierwszego razu pokochałem je... :)))))))))))





W jednym z trip reportów na Neuro Groove przeczytałem ze Bóg przekazł ludziom LSD poprzez ręce p. Hoffmana, aby zobaczyli jaki naprawdę jest świat... To prawda, LSD to furtka do prawdziwego świata.

  • Marihuana

Pewnego pieknego wieczoru w ostatni dzien szkoly zaraz przed feriami

(godzina okolo 16, bylo ciemno) z kolegami postanowilismy troche

poswietowac. Troche sie balem bo bylem ostatnio mocno chory, antybiotyk

skonczylem brac 3 dni przed (nie pamietam co to bylo) i slyszalem ze

mieszanka antybiotyk + alkohol (najczesciej ) = nie wydolnosc serca,

lub tez brak przytomnosci.


Mimo to poszlismy w nasze ulubione miejsce, opuszczony dom dzialkowy ,

randomness