Alkohol plus leki - niebezpieczna mieszanka

Do szpitalnych oddziałów ratunkowych często trafiają pacjenci, którzy znaleźli się w stanie zagrożenia życia wskutek łączenia alkoholu z lekami, nawet tymi dostępnymi bez recepty.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PolskieRadio.pl/zdrowie.pap.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Jak widać, na ten temat nigdy dość...

Odsłony

1768

Do szpitalnych oddziałów ratunkowych często trafiają pacjenci, którzy znaleźli się w stanie zagrożenia życia wskutek łączenia alkoholu z lekami, nawet tymi dostępnymi bez recepty. Zanim tabletkę popijemy napojem alkoholowym warto sobie uświadomić, że alkohol wchodzi w groźne interakcje z wieloma lekami.

Niebezpieczne powikłania

W USA szacuje się, że nawet jedna czwarta pacjentów oddziałów ratunkowych to (niejako dobrowolne) ofiary interakcji leków z alkoholem. Grzegorz Michalak, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Bielańskiego w Warszawie podkreśla, że w tamtejszym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przyjmowanych jest średnio kilku pacjentów miesięcznie, u których doszło do groźnych powikłań z powodu połączenia leków z alkoholem. - Szczególnie niebezpieczne jest łączenie alkoholu z lekami psychotropowymi – podkreśla Michalak. – Alkohol zwiększa uspokajające działanie tych leków, powodując przy tym trudności w oddychaniu, które mogą być fatalne w skutkach. Może nawet dojść do wyłączenia ośrodka oddechowego w mózgu. Połączenie chronicznego picia i przyjmowania leków psychotropowych może doprowadzić też do uszkodzenia wątroby.

Ani kropelki

Groźne interakcje z alkoholem to skutek połączenia go zarówno z lekami dostępnymi na receptę, jak i tymi sprzedawanymi bez niej. Jeśli ktoś często bierze tabletki na ból z ibuprofenem lub paracetamolem, a później sięga alkohol, powinien liczyć się z tym, że może u niego dojść do rozstroju żołądka lub przyśpieszonego bicia serca.

- U osób uzależnionych od alkoholu istnieje zespół alkoholowo-paracetomolowy. Wtedy nawet przy umiarkowanym spożyciu alkoholu i terapeutycznych dawkach leku może dojść do ciężkiego uszkodzenia lub ostrej niewydolności wątroby - mówi dr Ryszard Feldman, naczelny lekarz Szpitala Praskiego w Warszawie.

Dodaje, że nawet bardzo małych dawek alkoholu nie wolno łączyć z lekami antyhistaminowymi i o działaniu uspokajającym, gdyż alkohol nasila ich działanie, co zwiększa ryzyko działań niepożądanych leków.

Alkohol i lek ''walczą'' o enzymy

Lek jest metabolizowany (przetwarzany) przez enzymy i usuwany z organizmu. Alkohol działa na podobnej zasadzie. Działa na mózg, wywołując stan upojenia i później zostaje zmetabolizowany w wątrobie oraz usunięty. Główny metabolit alkoholu to aldehyd octowy - to zatrucie tym związkiem powoduje przykre objawy kaca.

- Alkohol rywalizuje z lekami o enzymy metabolizujące – mówi Feldman. To dlatego w przypadku niektórych leków już kilka drinków wypitych w ciągu kilku godzin może zahamować lub nasilić działanie leków. U osób uzależnionych od alkoholu może dojść do uaktywnienia enzymów metabolizujących lekarstwo, osłabiając jego działanie. To dlatego alkoholik może potrzebować wyższych aniżeli niepijący człowiek dawek leków, aby działały one terapeutycznie. Niektóre antybiotyki w połączeniu z jednorazową dawką alkoholu mogą powodować nudności, wymioty, bóle głowy czy drgawki. - Generalnie powinno się unikać picia alkoholu przy braniu leków – podkreśla dr Feldman.

Ryzykowne połączenie: alkohol plus leki na serce

Podkreśla, że wyjątkowo ryzykowne jest przyjmowanie preparatów stosowanych w leczeniu chorób serca i układu krążenia i spożywanie alkoholu. Jednorazowa dawka alkoholu wchodzi w interakcje z niektórymi z nich, powodując zawroty głowy lub omdlenia.

- U osób z arytmią serca, chorobą niedokrwienną serca czy po zawale, przyjmujących leki z grupy beta-blokerów, duże dawki alkoholu mogą obniżyć efekt terapeutyczny i pacjent, mimo, że wziął leki, będzie miał zaburzenia rytmu serca – podkreśla dr Feldman. Szczególną ostrożność powinny też zachować osoby starsze, często przyjmujące leki na kilka chorób. U nich procesy fizjologiczne – także metabolizm alkoholu - często mogą być spowolnione.

Część leków, w tym także tych popularnych przeciwbólowych, na kaszel czy przeziębienie zawiera więcej niż jeden składnik czynny, który może wchodzić w reakcje z alkoholem.

Oceń treść:

Average: 5.2 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

2006, wrzesień. Amsterdam

Wrzesień, rok 2006. Całe wakacje upłynęły pod znakiem pracy. We wrześniu całą ekipą
planowaliśmy eskapadę do Ziemii Obiecanej, do miejsca, gdzie odpalając jointa nie trzeba nerwowo oglądać się za siebie a idąc ulicą z gramem, nie trzeba kurczowo ściskać go w dłoni i zaprzątać sobie głowy myślą : zdążę połknąć, czy nie... To miało być ukoronowanie naszej przygody z MJ, nasza Mekka, nasz szczyt. Jedni wchodzą na K2 inni jadą... do AMSTERDAMU.

  • Pierwszy raz
  • Zolpidem

Nastawienie bardzo pozytywne, duża ciekawość, pusty dom wieczorem, delikatne oświetlenie.

Godzina 16, poniedziałek po pracy. Będąc bardzo ciekawym znalezionej niedawno w internecie substancji, wybrałem się do lekarza po coś na moje (poniekąd prawdziwe) "problemy ze snem". Pierwszy w kolejce, wchodze do lekarza, mówię co trzeba (nie mogę spać, nie pomagają ziółka, budzę się w nocy po kilka razy) i dostaję receptę. Kilka minut później jadę do domu z paczką 20 tabletek upragnionego "Nasenu". To była moja druga wizyta u lekarza, za pierwszym razem dostałem hydroksyzynę, która nie sprawdziła się ani nasennie ani rekreacyjnie.

  • Meskalina
  • Pierwszy raz

Set: neutralny Setting: przez dwa dni wprowadzałem się w odpowiedni klimat oraz przypomniałem sobie to co już widziałem na temat miejsca w którym planowałem tripa i historii używania meksaliny w tamtym miejscu.

Jest to streszczenie prawdziwego tripraportu ponieważ w pełnej wersji są informacje o tym gdzie dokładnie odbywał się trip, osobiste przemyślenia oraz całość ma ponad 2 tysiące słów. Możliwe, że dłuższa wersja gdzieś kiedyś ujrzy światło dzienne.

 

Wziąłem meskalinę o 9:30. Jak już stwierdziłem, że czuć pierwsze efekty postanowiłem wyruszyć w drogę. O 10 wyszedłem z domu.

 

  • Benzydamina

Nazwa: Benzydamina (Tantum Rosa)


Poziom doświadczenia: Pierwszy raz


Dawka, metoda zażycia : 4 saszetki (po dwie na łebka); doustnie


“Set & setting” : dom, kolo 16:30


Osoby: 1. 95 kg 195 cm wzrostu (autor)


2. 70 kg 187 cm wzrostu (kumpel)