Ayahuasca mogłaby być lekiem na alkoholizm i depresję

Ayahuasca, rytualny środek psychodeliczny amazońskich Indian, poprawia samopoczucie i może znaleźć zastosowanie w leczeniu alkoholizmu oraz depresji - sugerują badania opublikowane na łamach "Nature Scientific Reports".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

RynekZdrowia/PAP

Odsłony

440

Ayahuasca, rytualny środek psychodeliczny amazońskich Indian, poprawia samopoczucie i może znaleźć zastosowanie w leczeniu alkoholizmu oraz depresji - sugerują badania opublikowane na łamach "Nature Scientific Reports".

Ayahuasca to mieszanina liści krzewu Psychotria viridis oraz łodyg liany Banisteriopsis caapi. Poprzez gotowanie uzyskuje się z nich halucynogenny napój, stosowany przez szamanów i członków grup religijnych, jest także sprzedawany na ulicznych straganach w krajach takich jak Peru. Zażywana bywa w celach leczniczych oraz dla wprowadzenia się w trans, mający rzekomo zapewnić jasnowidzenie czy kontakt z "pamięcią plemienia". Ze względu na zawartość dimetylotryptaminy (DMT) ayahuasca jest zakazana w wielu krajach - jako środek odurzający o najwyższym stopniu ryzyka powstania uzależnienia.

Wcześniejsze badania sugerowały, że środki psychodeliczne, takie jak LSD czy psylocybina obecna w "magicznych grzybach", mogą pomóc alkoholikom w zwalczeniu nałogu.

Analizując dane pochodzące z Global Drug Survey, uzyskane od ponad 96 tys. osób, naukowcy z University of Exeter oraz University College w Londynie zauważyli, że osoby przyjmujące ayahuaskę zgłaszały problemy z nadużywaniem alkoholu rzadziej niż przyjmujące LSD czy "magiczne grzyby". Ponadto zwolennicy ayahuaski częściej niż inni respondenci deklarowali dobre ogólne samopoczucie w ciągu poprzedzających ankietę 12 miesięcy.

527 spośród badanych przyjmowało ayahuaskę, 18 138 - LSD lub psylocybinę, 78 236 nie przyjmowało leków psychodelicznych. Zdaniem użytkowników ayahuaska daje mniej przyjemności niż LSD czy psylocybina i w mniejszym stopniu zachęca do zwiększenia dawki. Prowadzone wcześniej badania obserwacyjne dotyczące "religijnego" użycia ayahuaski nie wykazały, aby pogarszała ona możliwości intelektualne, powodowała uzależnienie czy zaostrzała problemy ze zdrowiem psychicznym.

Jak skomentował dr Will Lawn z University College w Londynie, wyniki największego jak dotąd badania dotyczącego ayahuaski sugerują, że może ona być bezpiecznym i skutecznym środkiem terapeutycznym w przypadku depresji i problemów z alkoholem. Zastrzegł jednak, że uzyskane dane są czysto obserwacyjne i nie dowodzą związku przyczynowo-skutkowego. Ponadto przyjmujący ayahuaskę pili przeciętnie zbyt dużo alkoholu. Aby ustalić możliwości wykorzystania tego szamańskiego napoju, potrzebne byłyby randomizowane badania kontrolowane.

Oceń treść:

Average: 7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Set: Długo napalałem się na na ten karton, zwłaszcza po poprzedniej próbiej z ETH-LAD. Miałem nadzieję na solidny trip. Setting: Mała wioska w kraju legalnej trawki; dom przyjaciół w którym nie raz już tripowaliśmy. Ja i ich dwoje (On i Ona).

Witam, to nie będzie standardowy trip raport. Pisałem "na bieżąco" ale w szaleństwie które się odbywało niewiele zdziałałem.

 

Może najpierw mały wstęp:

Ja i dwoje przyjaciół (On i Ona) tripujemy wspólnie od kilku lat pomimo dzielącej nas różnicy lat. Jedliśmy razem wielokrotnie MDMA i trufle, teraz przyszła pora na cięższy kaliber. Karton miał 125 mcg jak dobrze pamiętam a cała akcja działa się wiosną tego roku. Pogoda niezbyt dopisywała, ale zarzuciliśmy i poszliśmy się przejść.

 

Ahoj!

 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Byłem bardzo podekscytowany ale również troszkę zestresowany. Troszkę momentami pobolewał mnie brzuch, ale nie wiem czy to z głodu czy ze stresu po prostu. Jako otoczenie wybrałem mój pokój, w którym to testowałem wszystkie używki które mi przyszło wziąć. Rola Trip sittera wypadła na mojego brata. Zawsze jak coś testowałem to właśnie z nim, a dodatkowo sam parę dni później miał zarzucić trochę kwasku, więc mógł popatrzeć jak to wygląda z zewnątrz.

O LSD czytałem od naprawdę długiego czasu. Podobała mi się bardziej duchowe przeżycie tej substancji niż "rozrywkowe". Udało mi się zdobyć dzięki cebulki.
Zamówiłem 5 blotterów po 110 µg. Paczka doszła po 2 dniach. Postanowiłem na następny dzień już wziąć, ponieważ warunki mi odpowiadały - miałbym mieszkanie dla siebie i brata na najbliższe 9h.
 

Dzień brania
Godzina 4:50

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.

 

Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.

  • Grzyby halucynogenne