Aż 37 zatrzymanych z narkotykami po imprezie techno w Katowicach

37 osób mających przy sobie narkotyki zatrzymali policjanci podczas imprezy muzycznej Mayday w Spodku w Katowicach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości
Arkadiusz Jastrzębski

Odsłony

1779

37 osób mających przy sobie narkotyki zatrzymali policjanci podczas imprezy muzycznej Mayday w Spodku w Katowicach. Choć takie kontrole przeprowadzane są co roku, to uczestnicy nie rezygnują z przynoszenia środków odurzających.

Zebranych na imprezie sprawdzało kilkudziesięciu katowickich policjantów i celników z psami wyspecjalizowanymi w poszukiwaniu narkotyków.

Kontrole były bardzo dokładne. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które, co prawda, tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach swoich ubrań. Stróże prawa skontrolowali kilkaset osób.

Jak podała w podsumowaniu akcji śląska policja, zatrzymane w tym roku osoby miały przy sobie marihuanę, amfetaminę, metamfetaminę i tabletki ecstasy. Wszyscy zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.

Oceń treść:

Average: 2.8 (10 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I


Mimo ze ostatnio czuje ogromna niechec do TRow, w przypadku research

chemicals postanowilem zrobic wyjatek. Przyjdzie jeszcze czas na

opisanie 5-meo-dmt, tymczasem 2ci:


Dawka: 35-40mg

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Odrzucone TR

Nastawiłam się na niesamowitą banie. W 100% byłam przygotowana na ostre śmianie. Zimowe popołudnie, sobota, weekend u chłopaka na wsi.

Spacer na świeżym powietrzu. Palę fajkę razem z chłopakiem. On wcześniej nia palił, ja już nie raz. Zioło hodowane w domu, więc jest pewność, że niczego nikt nie dodał. Już w czasie palenia delikatnie mi siadło. Poczułam lekką dezorientację. Podczas powrotu do domu zrobiło mi się doćś mocno niedobrze. W przygotowaniu ne bełta stanęłam w krzakach, jednak nic. Sytuacja powtórzyła się nie raz więc postanowiłam zostać przed domem. Chłopak poszedł zrobić mi herbatę.

***

  • Powoje

Wiek: 18

Waga: 65kg

Doświadczenie: Alkohol, Marihuana, Haszysz, Mieszanki ziołowe(kilka razy i nigdy wiecej), Salvia Divinorum (1 raz)

Substancja: Ipomoea violacea "mexico", ok. 6-7g

Set & Settings: niedzielny wieczór, mój pokój, w nim na biurku komputer z dobrym nagłośnieniem :-D, stos książek, wygodny fotel i ja. Nastrój w porządku, od beztroski dzieliło mnie tylko przeczytanie streszczenia lektury, jednakże w głowie mojej zrodził się pomysł wypróbowania nasion wilca.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw. chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol się nie pytał czy mam haluny. Nie mogłem mu nic powiedzieć, bo cały czas się ryłem.