Kokaina w skrytce bankowej, 12 milionów złotych zainwestowanych w nieruchomości

Przez lata mieli produkować narkotyki, przemycać je i nimi handlować. Pieniądze, w sumie 12 milionów złotych, inwestowali w nieruchomości. Jeden z nich w bankowej skrytce trzymał trzy kilogramy kokainy. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP/TVN24
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

246

Przez lata mieli produkować narkotyki, przemycać je i nimi handlować. Pieniądze, w sumie 12 milionów złotych, inwestowali w nieruchomości. Jeden z nich w bankowej skrytce trzymał trzy kilogramy kokainy. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia.

Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach skierował akt oskarżenia w tej sprawie do katowickiego sądu okręgowego. Osiem osób zostało objętych w sumie 81 zarzutami dotyczącymi czynów opisanych w kodeksie karnym oraz ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.

- Grupa zajmowała się obrotem, przewozem i dostawą substancjami psychotropowymi i narkotykami oraz praniem pieniędzy uzyskanych z narkotyków – przekazał w poniedziałek Dział Prasowy PK.

Na terenie Śląska i poza granicami Polski

Z ustaleń katowickiej prokuratury wynika, że grupa kierowana przez Krzysztofa N. działała od 2011 do 2018 roku nie tylko na terenie Katowic, ale także Krakowa, Kielc. Mężczyzna miał stworzyć "doskonałą siatkę dilerską" i współpracować z grupami przestępczymi z województwa świętokrzyskiego. Ustalono, że grupa działała także za granicą, głównie w Czechach i Holandii, ale narkotyki wysyłane były również do Chin i Australii. Przewozili m.in. amfetaminę, metamfetaminę, kokainę i marihuanę.

- W toku śledztwa prokurator ustalił, że Krzysztof N. organizował na terenie województwa śląskiego proceder wytwarzania różnych prekursorów narkotykowych w tym BMK, oleju safrolowego i APPAN-u. Do przestępczej działalności zwerbował i zaangażował kilkanaście osób – podała prokuratura. Według oskarżyciela publicznego, dla N. pracować mieli bliscy znajomi oraz "osoby będące w trudnej sytuacji życiowej", którym proponował dobry zarobek.

Inwestowali w nieruchomości

Prokuratura ustaliła, że zarobione na narkotykach pieniądze oskarżeni lokowali w nieruchomości. - Ich własność wielokrotnie przenosili między sobą, co miało utrudnić stwierdzenie przestępczego pochodzenia pieniędzy. W ten sposób oskarżeni wyprali co najmniej 12 milionów złotych – podała PK. Dodatkowo Krzysztof N. ulokował w skrytce bankowej trzy kilogramy kokainy o czarnorynkowej wartości co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Śledczy dokonali zabezpieczenia majątkowego na mieniu oskarżonych o wartości przekraczającej 12 milionów złotych.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina

nazwa substancji : kokaina


poziom doświadczenia : alkohol, amfetamina (raz i nigdy więcej ), marihuana.


set&setting : 4 piwa




  • Metylon

# Set & Setting - polana, słoneczna pogoda, bardzo pozytywne nastawienie i humor

# Możliwie dokładne dawkowanie - 2 razy po 500mg metylonu oralnie. Waga: 75kg, wzrost: 174cm

# Wiek i doświadczenie - 18 lat. Metylon pierwszy raz. Poza tym: mefedron, MDPV, marihuana, kofeina

Chciałbym krótko opisać moją pierwszą przygodę z metylonem.

Piękny, słoneczny dzień, siadam na polance i zawijam pierwszą bombkę. Z grama metylonu odmierzam pół i zawijam w husteczkę.

9:20 - pierwsza bombka 500mg oralnie.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Po powrocie do domu przez pół dnia bolała mnie głowa, licząc na to, że sam ból przejdzie, do wieczora nie robiłem z nim nic, dopiero półtorej godziny przed zażyciem DXM postanowiłem władować w siebie paracetamol (2 tabletki 500mg) i wypić słabą kawę, była to gdzieś prawie 22:00, humor zaczął dopisywać, bo nic mnie nie bolało, byłem odprężony, gotowy na tripa, wszystko działo się w moim pokoju, większość tego co się działo pisałem na komputerze, żeby mieć ogólnie rozpisane, jednak na czas podróży na łóżku stwierdziłem, że nie będę z niego wstawał i powołam się na swoją pamięć.

Czas zacząć od godziny zażycia, zacząłem od 23:12, co 5 minut miało być po jednym listku (10 tabletek), jednak czasem zapomniałem i ogólnie 2 listki wziąłem w odstępach 10 minutowych, warto dodać, iż po dawce 450mg (jedna paczka) zrobiłem sobie 15 minut przerwy, ostatni listek zażyłem o 00:05, za godzinę zero przyjmuję sobie 00:13, wtedy zaczynałem czuć pierwsze efekty.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Chciałbym wam opowiedziec o wczorajszym(12.04.19) tripie ponieważ był bardzo nietypowy. Wracając ze szkoły koło 14 postanowiłem w połowie drogi, nad rzeką, w ustronnym miejscu, zajarać towar od kolegi (Pana X). Nabiłem lufę. Nie solidnie bo też nie wiedziałem jak mnie klepnie. Zdjąłem wszystko na jednego bucha którego trzymałem przez kilkanaście sekund jeszcze w płucach. Lufke wyrzuciłem I zacząłem wracac do domu (byłem około 2km od domu). Wyjąłem chipsy i zacząłem je jeść. I w tej właśnie chwili wszystko jak nagły deszcz mnie klepło. Solidnie.