„Mocarz” walczy z dopalaczami #AkcjaPomorskiej

"Gimnazjaliści z regionu, weźcie udział w naszym konkursie. Warto! Zwycięską pracę wydrukujemy bowiem w Gazecie Pomorskiej! "

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Pomorska +
Maciej Czerniak
Komentarz [H]yperreala: 
Z serca polecamy sprawdzić podlinkowany komiks. Jest... no cóż, grubo.

Odsłony

332

Te liczby przerażają. Pół tysiąca zatruć dopalaczami na Kujawach i Pomorzu w 2015 roku, ponad 7 tysięcy zatruć w całym kraju, 21 przypadków śmiertelnych po jednorazowym zażyciu.

Zaimponować nawet kosztem życia

W naszej akcji pod hasłem „Stop dopalaczom”, która rozpoczyna się dzisiaj w Mogilnie, eksperci z policji, stacji epidemiologicznych oraz terapeuci spotkają się z uczniami i nauczycielami wszystkich gimnazjów w regionie.

Spotkanie inaugurujące kampanię rozpocznie się o godzinie 11 w kinie Wawrzyn. - Młodzi ludzie sięgają po dopalacze chyba z tych samych powodów, co po alkohol i papierosy - zauważa Mirosław Kuss, komendant Straży Miejskiej w Mogilnie. - Chodzi o presję grupy, chęć zdobycia zaufania, zaimponowania kolegom. Z tym tylko że takie eksperymentowanie może zakończyć się tragicznie. Chcemy i szukamy sposobu, jak takim przypadkom zapobiegać. Całe szczęście u nas, w samym Mogilnie, problem z dopalaczami raczej nie jest tak poważny, jak w innych miastach. Ale musimy być czujni - dodaje komendant. - Prowadzimy obecnie badanie, diagnozę na temat tego, ilu młodych ludzi miało u nas kontakt z dopalaczami.

O śmiertelnie groźnych dopalaczach powiedziano już zresztą bardzo wiele. Dlatego akcja „Pomorskiej” i między innymi kujawsko-pomorskiej komendy wojewódzkiej jest kierowana bezpośrednio do uczniów.

Uczniów gimnazjów, w których problem - jak wynika z policyjnych statystyk - jest najpoważniejszy. Nie będą to jednak kolejne pogadanki na temat szkodliwości dopalaczy.

Nasze wyzwanie - narysuj komiks

Uczniowie wszystkich gimnazjów w regionie będą mogli wziąć udział w naszym konkursie.

Przed nimi wielkie wyzwanie - stworzyć komiks. A konkretniej kontynuację komiksu, który już istnieje. Nazywa się „Mocarz”, jest dziełem rysownika Wojciecha Stefańca oraz współpracujących z nim Krzysztofa Kraszewskiego, Janisa Chrisidisa i Teresy Maksimowicz. Opowiada historię chłopaka, który zażył „mocarza”, dopalacz siejący spustoszenie latem ubiegłego roku w Wielkopolsce i na Śląsku.

Jak zakończyła się ta historia? Uczniowie dowiedzą się już wkrótce, kiedy komiks trafi do ich rąk. Wtedy też poinformujemy o szczegółach konkursu. Dzieło najzdolniejszego autora, który dorysuje tej opowieści ciąg dalszy, zostanie wydrukowane w „Pomorskiej”.

W spotkaniach z uczniami wezmą udział specjaliści w walce z uzależnieniami. Wszyscy oni podkreślają, jak niebezpieczne jest sięganie po dopalacze.

Dopalacze to po prostu narkotyki

- To, co należy przede wszystkim podkreślić, mówiąc o tym problemie, to fakt, iż tak naprawdę nie ma dopalaczy. One są po prostu narkotykami zastępczymi - zaznacza Robert Rejniak, szef Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Bydgoszczy. Terapeuta uzależnień, który codziennie rozmawia z młodymi ludźmi sięgającymi po groźne substancje, dzieli narkotyki zastępcze na dwie kategorie.

- Pierwszą grupę substancji umownie nazywanymi dopalaczami stanowią środki zawierające związki pochodne amfetaminy i metamfetaminy, jak mefedron i na przykład pentedron - tłumaczy Rejniak. - Działają one na ośrodkowy układ nerwowy stymulująco, pobudzająco. Drugą grupę stanowią dopalacze marihuanopodobne. Zawierają one tzw. syntetyczne kannabinoidy, czyli otrzymywane sztucznie odpowiedniki występującego naturalnie w konopiach indyjskich związku THC. Takie dopalacze najczęściej nie mają formy proszku (jak w przypadku wspomnianych pochodnych amfetaminy), tylko suszu roślinnego nasączonego chemikaliami.

- Problem w tym, że kannabinoidy w dopalaczach działają 300, 500, a nawet - jak w przypadku „mocarza”, który w ubiegłym roku wysłał setki osób na szpitalne łóżka - 800 razy mocniej. Nawet zatem jednorazowe zapalenie skręta z takiego suszu może spowodować nieodwracalne zmiany w organizmie zażywającego - dodaje Rejniak.

Upośledza mózg, „gotuje” organizm

Lekarze ostrzegają natomiast, że dopalacze działają w sposób niemal niemożliwy do przewidzenia. Wszystko przez to, że głównym substancjom czynnym w nich zawartym towarzyszą inne - o których wciąż mało wiemy.

- To różne mieszanki - mówi dr Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala im. F. Raszei w Poznaniu. - Jeśli psychoak-tywacja po ich zażyciu się nasila, pacjenci są agresywni, nie kontrolują się, zagrażają innym będącym w ich otoczeniu. Często towarzyszy temu kołatanie serca, bóle w klatce piersiowej, duszność. Kolejny objaw somatyczny to wzrost temperatury. Gdy pacjentom robi się gorąco, pocą się, przyśpiesza ich przemiana materii, a to powoduje dalszy wzrost temperatury. Dochodzi do wzmożonego napięcia mięśni, czemu towarzyszy uwalnianie enzymów komórkowych, które z kolei uszkadzają nerki. Następuje też upośledzenie funkcji mózgu.

Komiks, który dostaną gimnazjaliści

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

. (niezweryfikowany)
Wspaniały komiks.
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Pozytywne przeżycie

Dobry nastrój, miałem nadzieję na dobry, kolorowy trip. Wolny dom, brak obowiązków.

*Jakość tego 2C-P mogła nie być najlepsza. Mam zastrzeżenia co do jakości, w dodatku przechowywałem je jakieś 3 tygodnie w dosyć ciepłym miejscu.

Godziny rzecz jasna podane są w przybliżeniu. Godzina zero - 16:00.

+00:00: Wypijam 16mg 2C-P mieszając z Coca-Colą, żeby zagłuszyć okropny smak wódki i fenetylaminy.

+00:20: Zaczynają się mdłości i ból brzucha. Siadam przed komputerem i staram się nie zwracać na to uwagi.

+00:40: Substancja zaczyna działać. Zaczyna się robić dziwnie, bodyload zdaję się ustępować.

  • 4-HO-MIPT
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Słoneczne popołudnie, najlepszy skład - czwórka przyjaciół (Ja, M, G oraz J), chęć przeżycia najlepszej podróży jakiej dotychczas mieliśmy okazje doświadczyć, stanu który kończy i rozpoczyna nowy etap naszego życia. Miejsce – początek pod lasem, później powrót do centrum naszej miejscowości i ogromna ilość przygód jakie podczas tripu nas spotkały.

Popołudnie: W tym momencie miała zacząć sie nasza podróż, niestety z pewnych wzgledów musielismy poczekać do około godziny 17 na pełną ekipe bez której podróz ta nie miała by sensu, ale o tym później. W między czasie zrobilismy małe zakupy, chipsy, sok, baterie do głosniczków. Rozeszliśmy sie do domów przygotowac sie mentalnie gdyz dzieliły nas minuty od podrózy. Wraz z Jahem przyszlismy do mnie, wybraliśmy odpowiednia muzykę (Shpongle, Total Eclipse, Cell, Bluetech, Asura, Zero Cult) może coś pominałem ale to szczegół, oczywiscie najlepiej wyselekcjonowane tracki.

  • Dekstrometorfan


SUBSTANCJA:Dekstrometorfan (DXM)

POGODA: neutralna

DOŚWIADCZENIA: trawa, bialko, grzybki

ZDARZENIE 1: niewiele ponad 200mg, ZDARZENIE 2:niewiele ponad 300mg.

DRAMATIS PERSONAE: ja, Duch Gaji i kolega K.S.

OTOCZENIE: mieszkanie, wieczór

NASTRÓJ: niezadeklarowany.




  • Ketamina

drug:ketamina + pure mdma

doświadczenie:mj,#,magic shrmzz,amph,E,tramadol+mj(...!),coke!,MDMA czyste(yeah!)




set n\' setting:




london, electro club, christmas time:D (it\'s christmas time in hell..)




..a bylo to tak:mieszkajac w LND, postanowilem ze zostane na swieta b.n., bo nie chcialem powtarzac schematu wigilia w domu itd po raz 21 w zyciu...decyzja jak najbardziej udana...