Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w
mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska
osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości
(40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie
czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień
wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to
raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie
Naćpany kierowca zaskoczył mundurowych. Dał im dziwny prezent
Takiej kontroli funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego nie mieli jeszcze nigdy.
Kategorie
Źródło
Odsłony
531Takiej kontroli funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego nie mieli jeszcze nigdy. Mundurowi poczuli zapach marihuany w kabinie zatrzymanego busa. Kierowca z rozbrajającą szczerością przyznał, że popalał marihuanę. To jednak nie wszystko. Po chwili, jak gdyby nigdy nic, wręczył zaskoczonym funkcjonariuszom... lufkę nabitą "trawką".
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego w środę, 16 października, prowadzili kontrole samochodów na autostradzie A2 na lubuskim odcinku koło Słubic. W pewnym momencie zatrzymali do kontroli busa.
Kierowca wiózł do Niemiec naklejki na butelki. Kiedy funkcjonariusze ITD sprawdzali jego dokumenty, wyczuli w kabinie auta zapach marihuany. Kierowca od razu przyznał z rozbrajającą szczerością, że wieczorem rzeczywiście popalał z kolegami marihuanę. Dodał, że ostatni raz marihuanę palił w nocy tuż przed wyjazdem w trasę. Możliwe, że palił ją również podczas jazdy. Wskazywały na to rzeczy znalezione w aucie. Po chwili, jak gdyby nigdy nic, kierowca busa wyjął fifkę z marihuaną i wręczył ją funkcjonariuszowi ITD. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przeszukania okazało się, że miał przy sobie woreczek z niewielką ilością marihuany.