Narkoprasówka (09.07.18)

Wersja mikro - tylko ze świata po naszemu ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Media z kraju i ze świata

Odsłony

147

Ze świata po naszemu


Szwajcaria zalegalizuje marihuanę?

Szwajcarskie władze federalne zgodziły się na przeprowadzenie badań, które mają ocenić ewentualny wpływ legalizacji marihuany na życie w Szwajcarii.

Czyli w sumie: do konkretów droga daleka, niemniej zawsze to jakiś pozytywny sygnał.


Stany palą. Marihuana medyczna wkracza już nawet w Pas Biblijny

- W Kolorado każdy, kto skończył 21 lat, może mieć przy sobie 30 gramów marihuany, które dziś kosztuje mniej niż 100 dolarów. Zalegalizowano ją już nawet w Alabamie, Georgii i Teksasie - mówi Ricardo Baca, były redaktor naczelny magazynu i portalu "The Cannabist" z Denver.

Cóż, Biblia Biblią, ale odprężyć się jednak od czasu do czasu trzeba.


Cukier groźniejszy niż marihuana?

Za legalną trawką medyczną jest 66% mieszkańców Bahama. Jednocześnie, 47% przepytanych uważa, że legalizacja marihuany leczniczej doprowadzi do zwiększonego użycia marihuany do celów rekreacyjnych. W sondażu zapytano również o najgroźniejsze substancje. Pierwsze miejsce zajął tytoń, drugie alkohol, a trzecie cukier.

Bo wyspiarze to na ogół rozsądni ludzie.


Użytkownicy marihuany uprawiają więcej seksu

Wyniki badania na Stanford pokazują to, co już wiemy od zawsze: jeśli palisz więcej marihuany, uprawiasz więcej seksu.

Niby wiemy od dawna, ale zawsze to miło, móc pomachać komuś przed nosem odnośnikiem do stosownej publikacji.


Państwo Oceanii celem przerzutów ogromnych ilości narkotyków

Policja Fidżi, działając wspólnie z marynarką wojenną i służbami celnymi, przejęła kokainę o wartości ok. 15 mln USD. O przemycie dużego ładunku narkotyków doniosła miejscowa ludność. Aresztowano 4 osoby.

Przedostatnie zdanie brzmi interesująco. Jakaś kolektywna inicjatywa?


Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MXiPr
  • MXiPr
  • Przeżycie mistyczne

Są to fragmenty z podróży mesjasza, niektóre bardziej lub i mniej spójne. Pozwól im płynąć, unosić się na obrzeżach jaźni niczym jedwabnym zasłonom otaczającym to, co podobno stałe i niezmienne.

 

***

 

Wynurzam się pośród pustki, nie wiedząc kim, czym i czy ogóle jestem. Wątła mgiełka świadomości nabiera masy, cząsteczki poszukują się niczym neurony próbujące stworzyć nowe połączenia, a wraz z narastającym tętnem procesu pojawia się coraz więcej informacji.

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Ostatnie tygodnie obfitują we wrażenia. Osoby, miejsca, substancje. Oby się nie zatracić. Albo może lepiej było by się zatracić? Kto wie.

Bycie samej w domu, przywołało we mnie dziką potrzebę zmiany swojej świadomości. Skoro i tak opuściłam już drugi dzień pracy, mogłam pozwolić sobie na spędzenie piątku w towarzystwie moich ulubionych psylocybinowych smakołyków.

Jesień jest tak piękna, wszystkie te kolorowe liście na drzewach, powiew chłodniejszego wiatru i przyjemne słoneczko przebijające się przez chmury. Sama w swoim nowym mieszkaniu. Miejsca trzeba oswoić.

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

Miejsce : las , domek na drzewie Osoby : jedna osoba oprócz mnie Nastrój : wesoła Myśli : moj chłopak nie był by zadowolony jak by sie dowiedział co robię Oczekiwania : chce być po tym wyluzowana i chce sie śmiać

Mój pierwszy raz z marihuaną według mnie był to bad trip. 12.00 rano poszłam z koleżanka nazwijmy ją litera P do lasu na taki domek na drzewie. Miałyśmy ze sobą 2 piwa i zielone. Nie wiem skąd ono było (zielone) bo to było P. Mojej koleżanki to nie był pierwszy raz mówiła,że jest fajnie , że jest sie wyluzowanym i sie ze wszystkiego śmieje. Stwierdziłam ze czemu nie można spróbować. 12.30 byłyśmy na miejscu. Siedzimy juz w domu na drzewie otworzyłyśmy piwa. P nabiła fifke i dała mi ją. Powiedziała, że mam palić pierwsza.

  • LSD-25

Nazwa substancji: LSD-25 "oczka".

Poziom doswiadczenia: doswiadczony ;-)

Dawka: pol kwasika (blotter)


Sposób zażycia: doustnie.

Set & setting: dobry humor caly dzien, zadnych negatywnych uczuc




randomness