Piła. 23-letnia pilanka urodziła po amfetaminie. Sąd rodzinny zadecyduje, czy oddać jej dziecko pod

23-letnia pilanka urodziła w domu. Tuż po porodzie trafiła na oddział do Szpitala Specjalistycznego w Pile, gdzie w badaniu moczu wykryto u niej amfetaminę. Był to już trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ujawniony w pilskim szpitalu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

pila.naszemiasto.pl
Agnieszka Świderska

Odsłony

234

23-letnia pilanka urodziła w domu. Tuż po porodzie trafiła na oddział do Szpitala Specjalistycznego w Pile, gdzie w badaniu moczu wykryto u niej amfetaminę. Nie wiadomo jeszcze czy narkotyk nie przedostał się do krwi noworodka. O losach dziecka zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich. Był to już trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ujawniony w pilskim szpitalu.

23-letnia pilanka urodziła w w domu. Potrzebna była jednak pomoc zespołu ratunkowego. Matka i dziecko, dziewczynka, trafili do Szpitala Specjalistycznego przy Rydgiera w Pile. W badaniu moczu u matki wykryto amfetaminę, która utrzymuje się do dwóch, trzech dni po zażyciu.

Czy ciężarna wzięła działkę tuż przed porodem, wykażą badania krwi, które wykrywają narkotyk do 12 godzin. Krew pobrano nie tylko od matki, ale również od noworodka do którego krwi również mogła przeniknąć amfetamina.

- Na wyniki będziemy musieli poczekać jeszcze kilka tygodni - mówi Agnieszka Nalewajko z Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Wyniki trafią do biegłego. Jeżeli jego opinia będzie miażdżąca dla 23-latki to może ona usłyszeć zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. O dalszych losach dziecka zdecyduje natomiast sąd rodzinny i nieletnich.

- Skierowaliśmy pismo do sądu o wydanie postanowienia odnośnie dalszej opieki nad noworodkiem - mówi Rafał Szuca, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Dziewczynka obecnie przebywa na obserwacji na oddziale neonatologicznym. Nie jest pierwszym dzieckiem, które trafiło na oddział lek. Justyny Gródeckiej z powodu narkotyków w organizmie matki.

- Niestety, to już trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich sześciu miesięcy; trzeci, o którym wiemy - mówi Justyna Gródecka, pediatra, neonatolog, kierownik oddziału neonatologicznego w Szpitalu Specjalistycznym. - Wcześniej nie badaliśmy matek na obecność narkotyków w organizmie, bo nie było takich wskazań. Skali problemu możemy tylko się domyślać.

Dlatego tak ważne jest opracowanie procedury, która pozwoli jak najszybciej reagować w takich przypadkach. Dotyczy to nie tylko szpitala, ale także policji i sądu rodzinnego.

Dzieci pijanych matek rodziły się z uszkodzeniami mózgu, poważnymi wadami serca, wątroby, zaburzeniami słuchu i wzroku, zdeformowanymi twarzyczkami. Co z dziećmi matek, które zażywały w ciąży narkotyki?

- Negatywne skutki mogą ujawnić się na każdym etapie rozwoju dziecka - nie ma wątpliwości Justyna Gródecka. -
To, że urodziło się wcześniakiem jak zdarzyło się w dwóch naszych przypadkach albo z niską wagą urodzeniową również może mieć związek z zażywaniem przez matkę narkotyków. Na szczęście, żadne dziecko z tej trójki, która trafiła na nasz oddział, nie było w stanie ciężkim.

Naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie cztery lata udowodnili, że nawet sporadyczne sięganie w ciąży po środki odurzające zwiększa u dziecka ryzyko uszkodzenia mózgu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alkohol
  • Alprazolam
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Jarałem z dwoma "koleżkami". Jeden z nich był obyty z tematem i objaśniał nam, co może nas spotkać oraz jak na to się przygotować. Jaraliśmy u drugiego "koleżki: na strychu gospodarczego budynku. Dość dobrze ich znałem albo tak mi się wydawało.

Cała akcja miała miejsce w te wakacje. Już od 1 klasy liceum chciałem zajarać, ale obawiałem się, że trafię na chujowy towar lub ludzi, którzy sprawią, że będę mieć jakieś bad tripy czy coś w tym stylu. Z ratunkiem przybył koleżka z gimbazy, który obiecał, że załatwi świetny temat i wszystko będzie pięknie. Jak obiecał, tak zrobił i już w lipcu mogłem spróbować tej magicznej roślinki. 

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • psylocybina
  • Tripraport

Podczas wyjazdu z rodziną w okolice Słowacji, wejście na górę z żoną i zejście ...:) oderwanie od opieki na dzieckiem :)

Hej to mój 1 trip R, ale mam zamiar wiecej napisać  wydarzeń z przeszości :)

Najpierw chcialbym opisać swój trip po grzybach stosunkowo niedawno bo z  końca wakacji 2023. Chce napisać, że mam 37 l, dziecko, rodzinę, prace itd i wszystko ok :) (jaram trawe cały czas, nie pije alko wogóle,).

  • Diazepam
  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Mania psychotyczna. Beztroski początek rocznego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Spokojny wieczór w świetlicy terapeutycznej. Pacjentki przygotowują się do snu.

Urokliwy wieczór na obskurnym oddziale żeńskim szpitala psychiatrycznego w bardzo nieprzyjaznej świetlicy ze ścianami wymalowanymi na zgniły zielonkawy kolor 'hospitale de la greene', jakimiś kubistycznymi bohomazami w jeszcze ciemniejszych odcieniach zieleni, uchylne na bok okna zasłonięte dużymi białymi, dziurkowanymi firankami. Nieciekawie. Substancja również nieciekawa, ot, zwykła benzodiazepina, często jednakże ubóstwiana, gloryfikowana, szeroko rozreklamowana, w każdym razie robiąca robotę.

  • MDMA (Ecstasy)

Pozytywy :