Policjanci poprosili mężczyznę, aby przestał do nich dzwonić

....w sprawie wypalonej przez współlokatora marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

AntyRadio
Kacper Peresada

Odsłony

685

Przedstawiciele policji wyjaśnili, że jeden z mieszkańców Florydy wielokrotnie dzwonił do nich z prośbą o pomoc w odzyskaniu marihuany o wartości 20 dolarów. Jak wyjaśnił poszkodowany, jego zapas jointów został wypalony przez współlokatora. Policjanci podzielili się nagraniem, w którym jeden z funkcjonariuszy wyjaśnia zaistniałą sytuację.

W sobotę 12 października 2019 biuro szeryfa w Pasco County otrzymało kilkanaście telefonów od zirytowanego mieszkańca, który nie mógł pogodzić się ze stratą swojej marihuany. Policjanci musieli w końcu sami zadzwonić do mężczyzny i poprosić go, aby przestał do nich dzwonić.

Zastępca szeryfa Neal Zalva wyjaśnił na twitterze, że mężczyzna wielokrotnie próbował skontaktować się z biurem. Mieszkaniec Florydy prosił przedstawicieli prawa, aby pomogli mu odzyskać skradzione przez kolegę narkotyki. Zalva wrzucił do sieci nagrania w ramach akcji #TweetAlong, która ma pokazać widzom, jak wygląda praca policji od podszewki.

Marihuana na Florydzie jest nielegalna. Gdyby policja podjęła działania mające na celu odzyskanie narkotyków, obaj mężczyźni musieliby trafić do aresztu za posiadanie nielegalnych substancji.

Na szczęście dla nich Biuro Szeryfa nie zdecydowało się wnieść żadnych zarzutów.

Przedstawiciel Szeryfa wyjaśnił, że po kilkunastu telefonach policjanci chcieli, aby mężczyzna po prostu przestał do nich dzwonić. Dlatego zdecydowali się skontaktować z pokrzywdzonym na własną rękę i wyjaśnić mu, dlaczego nie warto szukać pomocy u policji w sprawie utraty substancji zakazanych.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

ZX
Do wariata woleli nie jechać bo by jeszcze zaczął do nich strzelać. Tam to tylko alfa i zioło a wiadomo tacy z psychozą to są nieprzywidywalni.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Dobre nastawienie, mieszkanie na wynajmem kolegi, parę ziomkow w tym najlepszy kolega. Ogólnie wszyscy pozytywni i nakreceni. Choć mieszkanie miało mało mebli co mi akurat przeszkadzało.

Przeszliśmy do kolegi, wszyscy w dobrym nastroju, zapalismy najpierw po lufie. Nikomu z nas nic nie było więc zaczęliśmy robić wiadro. Po okołu 40 minutach walnalem wiadro jako ostatni. Zdusiło mnie w płucach, strasznie bolało aczkolwiek po chwili ból ustał i zaczęło mi się bardzo chcieć sikać. Do kibla oczywiście była kolejka więc czekałem już mocno porobiony, zacząłem sobie wkręcać że zaraz się zesikam, wszystko było tak spowolnione że ledwo trzymałem się na nogach.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tytoń

Nastawienie: Dobre, pozytywne Nastrój: W miarę neutralny Okoliczności: Ognisko kolegi, znałem tylko parę osób, nieciekawe towarzystwo. Otoczenie: Końcówka listopada a więc początki zimy, las nad sztucznym jeziorem, wieczór, ciemno, ogółem również nieciekaiwe.

Po szkole dostałem telefon od kolegi (N) że jest ognisko wieczorem, żebym wpadał, będzie fajnie i tak dalej. Postanowiłem się tam wybrać z moim z kolegą z klasy (K), znamy się już dosyć długo i często razem gdzieś chodzimy. Wieczorem K wpadł pod mój dom, po czym poszliśmy gdzieś kupić alko. Potem spotkaliśmy się z N i z paroma innymi kolegami i koleżankami, i oszliśmy już nad jeziorko. Było to dosyć daleko więc pokonanie tej trasy nam trochę zajęło.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie pozytywne, wycieczka szkolna do teatru. Spokój, harmonia i melancholia.

Error 404

  • 4-HO-MET
  • Dekstrometorfan
  • Olanzapina
  • Tripraport

Kuchnia, z tyłu lodówka, za oknem pizgawica i szare niebo. W głowie mały burdel, co od dawna jest standardem

...czyli o tym: jak miałem pójść po fajki, ale pokój mi zabronił (a właściwie krzesło).

Zazwyczaj mam w dupie takie tekściki w podpisach, jednak tym razem napiszę otwarcie: ten trip report nie ma na celu gloryfikacji podawania dożylnego tryptamin czy innego ołowiu; pilleater de pigułożerca w żadnym razie nie ma zamiaru namawiać tym wpisem kogokolwiek do podawania dożylnego czegokolwiek.

randomness