Wszystko zaczęło się od wypadku, albo wypadek był pewnego rodzaju katalizatorem. Słoneczna pogoda, rześki, sierpniowy poranek i ja na rowerze, jadący do pracy. Ja kontra samochód.
Diagnoza: uszkodzone nerwy w ramieniu i połamany palec.
Wiare porzuciłem już dawno, ale leżąc na sorze przez moment pomyślałem, że bóg chyba na prawdę na mnie spogląda, przynajmniej od czasu do czasu.
Po wyjściu ze szpitala, po czterodniowym pobycie, mimo że ręka napierdalała jak szalona, cieszyłem się, że w końcu odetchnę od roboty.
Radom: jedna z największych w tym roku plantacji oraz magazyn marihuany (zdjęcia)
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową KWP Radom zlikwidowali plantację konopi indyjskich i przejęli ponad 100 kg gotowego już suszu. Rozbita przy tym grupa mogła ponoć wytworzyć marihuanę o czarnorynkowej wartości nawet 7 milionów złotych.
Kategorie
Źródło
Odsłony
234Policjanci z Wydziału do walki z przestępczością narkotykową KWP Radom zlikwidowali plantację konopi indyjskich i przejęli ponad 100 kg gotowego już suszu marihuany. Rozbita przy tym grupa mogła wytworzyć narkotyki o czarnorynkowej wartości nawet 7 milionów złotych. Na podstawie wniosków Prokuratury Okręgowej w Radomiu 5 mężczyzn podejrzanych o prowadzenie plantacji, wytwarzanie i posiadanie substancji odurzających zostało tymczasowo aresztowanych.
Realizacja tej sprawy była możliwa dzięki skrupulatnie zbieranym informacjom przez kryminalnych specjalizujących się w przestępczości narkotykowej. Pomimo tego, że zajmujący się nielegalnym procederem zadbali o ukrycie plantacji w dużym, nie rzucającym się w oczy gospodarstwie ogrodniczym kilkanaście kilometrów od Radomia oraz zamontowali mający ich chronić system monitoringu – to wejście policjantów zaskoczyło „plantatorów”.
W foliowych tunelach rosło łącznie 1448 krzewów konopi indyjskich, a w magazynach trwała kolejna faza produkcji marihuany. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 100 kg gotowego suszu.
Gdyby nie policyjna interwencja, to ta grupa mogła wyprodukować z prowadzonej plantacji kolejne kilkadziesiąt kilogramów narkotyku.
Zatrzymano 5 mężczyzn, którzy zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Radomiu, gdzie usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Może im grozić do 8 lat pozbawienia wolności.