Sąd w Meksyku wznawia proces polskiego kapitana statku oskarżonego o przemyt narkotyków

W środę wieczorem czasu warszawskiego sąd w Ciudad Victoria, na północnym wschodzie Meksyku, wznowi rozpoczęty wiosną 2020 r. proces Andrzeja Lasoty, kapitana statku, oskarżonego przez wymiar ścigania tego kraju o przemyt ćwierć tony kokainy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Wiadomości/PAP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

91

W środę wieczorem czasu warszawskiego sąd w Ciudad Victoria, na północnym wschodzie Meksyku, wznowi rozpoczęty wiosną 2020 r. proces Andrzeja Lasoty, kapitana statku, oskarżonego przez wymiar ścigania tego kraju o przemyt ćwierć tony kokainy.

Polak został aresztowany pomimo tego, że to właśnie z jego inicjatywy poinformowano meksykańską policję o podejrzanym ładunku na statku UBC Savannah. Za nielegalny przemyt narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia.

Wykrycie narkotyków i reakcja Polaka

W lipcu 2019 r. na płynącej pod cypryjską banderą jednostce wykryto podczas rozładunku statku w porcie Altamira, na wschodzie Meksyku około 250 kg kokainy, ukrytej w opakowaniach na dnie ładowni. Kapitan Lasota natychmiast zgłosił sprawę lokalnej policji, która po kilkudziesięciu godzinach aresztowała całą załogę statku, na którym znajdowało się trzech obywateli Polski oraz 19 Filipińczyków.

Wszyscy współzałoganci Lasoty podczas śledztwa utrzymywali, że narkotyki znalazły się w jednym z pomieszczeń ładowni bez ich wiedzy. Twierdzili, że przypuszczalnie kokaina mogła zostać im podłożona podczas trwającego kilka dni załadunku koksu metalurgicznego w kolumbijskim porcie Barranquilla.

Więzienie o zaostrzonym rygorze

Po kilku tygodniach dochodzenia wszyscy członkowie załogi UBC Savannah, z wyjątkiem kapitana statku, zostali zwolnieni z aresztu i deportowani do swoich krajów z powodu braku ważnych wiz. Kapitan jednostki Andrzej Lasota został zaś przeniesiony do więzienia o zaostrzonym rygorze w mieście Tepic, w stanie Nayarit, na zachodzie Meksyku.

Sprawa oskarżonego o umyślny przemyt kokainy kapitana przedłuża się, jak tłumaczą władze meksykańskie, z powodu pandemii. Zaplanowana na 27 stycznia br. rozprawa nie odbyła się, gdyż rzekomo istniało wysokie ryzyko zakażeniem koronawirusem członków składu sędziowskiego.

Koronawirus w więzieniu

Władze wymiaru sprawiedliwości Meksyku oraz systemu więziennictwa stanu Nayarit, z którymi kontaktowała się PAP, odmówiły komentarzy w sprawie przedłużającej się rozprawy kapitana Lasoty. Potwierdziły jedynie, że w więzieniu, w którym przebywa Polak, doszło do zgonów wskutek infekcji koronawirusem.

Z raportu Krajowego Urzędu ds. Praw Człowieka (CNDH) Meksyku, do którego dotarła PAP, wynika, że do połowy marca w więzieniu Tepic potwierdzono 11 zakażeń wirusem SARS-CoV-2, z których aż siedem zakończyło się zgonem pacjentów.

Polska będzie obserwować proces

Polskie służby konsularne w Meksyku zapewniają, że są w bezpośrednim kontakcie z kapitanem Andrzejem Lasotą.

"Na rozprawie będzie obecny w charakterze obserwatora Konsul RP w Meksyku. Pozostaje on w kontakcie z kpt. Andrzejem Lasotą, zarówno telefonicznym, za zgodą władz penitencjarnych, jak i bezpośrednim, realizowanym w trakcie cyklicznych wizyt konsularnych w zakładzie karnym. Konsul utrzymuje także stały kontakt z adwokatem polskiego obywatela” - poinformowało PAP polskie MSZ.

Wprawdzie polskie służby dyplomatyczne ze względu na “dobro zatrzymanego" nie udzielają szczegółowych informacji na temat sytuacji kapitana, ale jak ustaliła PAP, w więzieniu Tepic panują trudne warunki sanitarne, głównie z powodu zatłoczenia tej placówki. W zakładzie karnym przebywa obecnie około 2700 więźniów, czyli trzy razy więcej niż wynosi oficjalny limit miejsc dla osadzonych.

“We współpracy z władzami sądowymi i zakładu penitencjarnego konsul podejmuje czynności na rzecz zapewnienia polskiemu kapitanowi stosownej opieki medycznej oraz bezpieczeństwa. Konsul monitoruje toczące się postępowanie, dbając, aby prawa polskiego kapitana były respektowane. Uczestniczy we wszystkich rozprawach, aktywnie wspierając swoją obecnością działania obrońców” - podały polskie służby dyplomatyczne.

Jak zapewniło PAP polskie MSZ, wszelkie aspekty sprawy zatrzymanego w Meksyku polskiego kapitana są znane służbie dyplomatyczno-konsularnej, która w porozumieniu z wynajętymi przez właściciela statku za zgodą oskarżonego prawnikami “podejmuje działania na rzecz polskiego obywatela".

“Sprawa kapitana Andrzeja Lasoty jest także przedmiotem działań i interwencji podejmowanych na szczeblu dyplomatycznym, które obejmują zarówno wystąpienia do MSZ, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Prokuratury Generalnej Meksyku, jak również bezpośrednie spotkania i rozmowy polskich dyplomatów z wysokiej rangi urzędnikami tych instytucji w kwestiach prawno-proceduralnych oraz humanitarno-bytowych i zdrowotnych, dotyczących zatrzymanego" - poinformował MSZ, dodając, że ministerstwo współpracuje też z polskim resortem sprawiedliwości, Prokuraturą Krajową i Kancelarią Prezydenta.

Według polskich służb dyplomatycznych za strategię i merytoryczną linię obrony w toczącym się przeciwko Andrzejowi Lasocie postępowaniu “odpowiadają wyłącznie wynajęci przez właściciela statku – za akceptacją i we współpracy z zatrzymanym – miejscowi, meksykańscy prawnicy".

Nowa forma przemytu?

Tymczasem w ocenie ekspertów ds. transportu morskiego w ostatnich latach nasiliły się przypadki odkrywania na zagranicznych statkach dużych ładunków narkotyków. W 2019 r., czyli w czasie zatrzymania załogi UBC Savannah, podobne zdarzenia miały też miejsce w przypadku kilku innych jednostek płynących wzdłuż meksykańskiego wybrzeża. Sugerują, że może to być nowa forma przemytu środków przez kokainowe kartele.

Meksykańskie pismo "T21" specjalizujące się w tematyce logistycznej i transportowej odnotowało, że za Andrzejem Lasotą wstawili się już m.in. przedstawiciele kilku międzynarodowych organizacji morskich, m.in. ICS i BIMCO.

"Międzynarodowe organizacje transportu morskiego wydały alert o międzynarodowym zasięgu dotyczący zjawiska zatrzymywania statków handlowych i załogantów tych jednostek w różnych meksykańskich portach w związku z wykryciem na nich (…) przemytu nielegalnych substancji uzależniających" - napisał "T21", wskazując, że zarekwirowane przez władze Meksyku statki znajdują się poza Altamirą m.in. w portach Manzanillo i Ensenada.

"T21" zauważył też krytyczne uwagi międzynarodowych organizacji transportu morskiego pod adresem władz Meksyku, które często jedynie na podstawie poszlak przetrzymują jednostki handlowe oraz osadzają w areszcie ich załogę - “w sposób nieuzasadniony".

Gazeta wskazuje, że organizacje międzynarodowe branży transportu morskiego są obecnie zaangażowane w rozmowy z władzami meksykańskimi, których celem jest uwolnienie załogantów kilku statków handlowych oraz wypuszczenie z portów tych jednostek.

(KF)

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

2008r. Różne S&S. Niezbyt właściwe i komfortowe warunki.

Teraz Ty pójdziesz w moje ślady. Zanim odejdę zostawię Ci niezbędne instrukcje przedstawione w tym raporcie, który raportem nie jest, jednakże wątpię, że przygotują Cię one - chociażby w minimalnym stopniu - na to co się wydarzy...

Obok traum były to najsilniejsze doświadczenia w całym moim życiu. Zostałam dosłownie zmiażdżona, zmielona i wypluta przez coś zupełnie różnego od klasycznej wersji rzeczywistości, nawet od rzeczywistości dość mocno zmienionej psychodelikami. Nie doznałam czegoś podobnego nigdy wcześniej, nic nie przygotowało mnie na przejście.

  • Tytoń

"Na początku należałoby się zastanowić dlaczego palę. Co sprawia, że czasem z wysiłkiem zdobywam paczkę papierosów bo akurat kiosk zamykają, albo ubieram się po uszy, aby wyjść podczas godzin pracy poza „zakazany” teren i mimo chłodu i padającego deszczu ze śniegiem jestem w stanie marznąć, aby tylko można było puścić dymka. Jest wiele sytuacji, w których niejednokrotnie z czegoś rezygnujemy, ale nie dotyczy to palenia. A może warto przypomnieć sobie kiedy był ten pierwszy raz.

  • Dekstrometorfan
  • Miks

Hej, może na wstępie napiszę coś o sobie. Mam na imię Adam i od razu dziękuję tobie że poświęcasz swój czas na przeczytanie tego, chciałem tylko zostawić tutaj cząstkę siebie, moich przeżyć i tego co czuję. 

 

  • Inne
  • Tripraport

---

Witam serdecznie. Jakiś czas temu miałem do czynienia z afrykańskim korzeniem snów i byłem zachwycony jego możliwościami, a nawet bardziej samym faktem śnienia i tego, jak ciekawy jest to stan. Postanowiłem wypróbować kilka specyfików mających za zadanie wzmocnić moc kreacji marzeń sennych. Zdaję sobie sprawę, że są ciekawsze, toteż, gdy nadejdzie okazja, skosztuję również ich. Na razie jednak mam za sobą próbę z czterema "umilaczami" zupełnie legalnymi i chcę zdać recenzję. Trochę w tym raporcie będzie rozczarowań i trochę bardzo miłych niespodzianek.

randomness