Sopoccy imprezowicze potrzebują alkomatów, nie terapeutów?

Sopoccy imprezowicze potrzebują alkomatów, nie terapeutów? Miasto zawiesza program "Sopot. Jasna Strona Nocy".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Gdańsk
Piotr Puchalski
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

163

Psycholodzy i terapeuci uzależnień nie wyjdą na ulice kurortu. Miasto zawiesiło program "Sopot. Jasna Strona Nocy" po nieudanym konkursie na jego kolejną edycję. Jak wskazuje Justyna Rozbicka-Stanisławska, główny specjalista ds. profilaktyki uzależnień w sopockim magistracie, z porad ekspertów korzystało za mało osób.

- Chcieliśmy sprawdzić, jak wygląda zapotrzebowanie na tego typu wsparcie przez osoby ryzykownie używające substancji psychoaktywnych. Oferent zapowiedział, że będzie miał 500 kontaktów z odbiorcami tego projektu. W sprawozdaniu za pierwszy kwartał ta liczba kontaktów była zdecydowanie mniejsza, tj. 43 osoby. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy oferent jest w stanie spełnić założenia i czy ta forma sprawdza się w Sopocie. Projekt pokazał nam, że trzeba nieustannie przyglądać się zjawisku i rozbudowywać ofertę dla osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych - mówi Justyna Rozbicka-Stanisławska.

Z uwagi na statystyki urzędnicy zdecydowali o zmniejszeniu budżetu programu. Do kolejnego konkursu na prowadzenie projektu nikt się nie zgłosił. Tym samym program został zawieszony.

CZYM JASNA STRONA NOCY ZOSTANIE ZASTĄPIONA?

Urzędnicy zapowiadają, że skupią się na programach streetworkingu i partyworkingu.

- W przypadku partyworkingu w pół roku już 460 osób skorzystało z konsultacji z partyworkerami. Te programy również staramy się sprawdzać i rozbudowywać. Na przykład w wyniku ankiet przeprowadzonych wśród odbiorców programu, dowiedzieliśmy się, że istnieje potrzeba zakupienia jednorazowych alkomatów do klubów. Bawiący się chcą, wychodząc z imprezy, sprawdzić swoją trzeźwość. Oczywiście na własną odpowiedzialność. Te alkomaty zostały kupione i są rozdawane. Robimy także quizy wiedzy dla imprezowiczów, zarówno z wiedzy o uzależnieniach, jak i zakażeń wirusem HIV. Ludzie chętnie biorą w tym udział - mówi Rozbicka-Stanisławska.

STREETWORKERZY ZAMIAST TERAPEUTÓW?

- Jest różnica pomiędzy partyworkingiem, a tym, co oferowano. Trzeba jednak pamiętać, że Sopot jest miejscem specyficznym, jeśli chodzi o odbiorców tego typu programów. Mam wrażenie, że osoba, która przychodzi na imprezę i bawi się na terenie Sopotu, jedzie do miejsca zamieszkania i nie korzysta z terapii w Sopocie. Ewidentnie rozbudowanie dostępności oferty terapeutycznej dla mieszkańców Sopotu jest potrzebne. Trzeba zadbać chociażby o rozszerzenie programu redukcji szkód, który się nazywa programem ograniczania picia, czy programem ograniczania spożywania substancji psychoaktywnych - dodaje specjalistka z Urzędu Miasta Sopotu.

"Sopot. Jasna Strona Nocy" był programem nastawionym na niesienie pomocy terapeutycznej. Przebywający w Sopocie mogli bezpłatnie i bez kolejki skorzystać z porad specjalistów psychoterapii uzależnień i psychologów dyżurujących w punkcie konsultacji kryzysowej, a także dostać skierowanie na terapię. Początkowo punkt mieścił się przy Teatrze Atelier w pomieszczeniach Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W wakacyjne weekendy terapeuci "patrolowali" centrum Sopotu. Po sezonie punkt konsultacyjny przeniesiono na al. Niepodległości 811, a dyżury odbywały się w poniedziałki i wtorki.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Juz od dawna planowalem zapalic MJ...pierwszy raz. Bez zadnych obaw czy

wahan, po prostu bylem zdecydowany aby w koncu to zrobic. Jednak prawdziwym

uzywkowiczom zawsze wiatr w oczy...po wysluchaniu wszelkich rad co do

pierwszego razu, postanowilem zapalic w samotnosci, jednak jeszcze nie

wiedzialem kiedy przejde ten chrzest. Wczesniej mialem wiele problemow z

zalatwieniem ziela, ale tak to juz jest, kiedy nie ma sie zbyt duzych

znajomosci...juz prawie dawalem za wygrana, gdy nagle przyjaciolka

  • Alprazolam
  • Pozytywne przeżycie

Posiedzenie z paroma kumplami, oczekiwania to wyciszenie, położenie się na kanapie i wsłuchanie się w muzykę. Nastrój depresyjny, ale nie najgorszy

Od 2/3 lat siedzę w domu. Przez depresję, stany lękowe, fobię społeczną i agorafobię rzuciłem szkołę i całkowicie wykluczyłem się z normalnego życia. W maju br. poszedłem do psychiatry... lekarz zapisał mi alprazolam. Zaczynałem od małych dawek 0,25mg/0,5mg/1mg na raz i brałem dość często. Po jakimś czasie przestałem, bo nie czułem potrzeby i nie chciało mi się wiecznie być ospanym i chodzić jak po alkoholu. Wszystko zmieniło się jednego dnia, gdy postanowiłem polecieć grubiej niż zazwyczaj

  • Klomipramina

Jazda polegala na tym:





Zjedzono 3 tabletki Hydiphenu 25 (Clomipraminum hydrochloricum) czyli wladowano 75 mg klomipraminy.


Chlorowodorek klomipraminy jest główną substancją czynną, jedna drażetka zawiera 25 mg tego specyfiku.





[Info]

  • Amfetamina
  • haszysz
  • Marihuana
  • Miks
  • Nikotyna

dość normalne nastawienie, minimalny strach przed nieznanym, otoczenie dobrych kumpli

Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy: