Tomaszów Lub.: Wezwał Policję, miał przy sobie narkotyki

Mieszkaniec Tomaszowa wezwał policję, bo jak twierdził, nie może dostać się do domu znajomej, a ze środka słyszy jakieś krzyki. Okazało się, że mężczyzna bezpodstawnie wezwał mundurowych, bo kobieta po prostu wyszła do sklepu...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska

Odsłony

305

Mieszkaniec Tomaszowa wezwał policję, bo jak twierdził, nie może dostać się do domu znajomej, a ze środka słyszy jakieś krzyki. Okazało się, że mężczyzna bezpodstawnie wezwał mundurowych, bo kobieta po prostu wyszła do sklepu. Teraz 27-latek może mieć poważne kłopoty. Ze zgłaszającego szybko stał się podejrzanym, bowiem wyszło na jaw, że posiadał przy sobie substancje psychotropowe.

W sobotnie popołudnie na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, prosząc o pilną interwencję policji. Twierdził, że przyszedł do koleżanki. Jednak drzwi do domu są zamknięte, a wewnątrz słychać krzyki.

Kiedy pod wskazany przyjechali policjanci, zgłaszający w sumie nie wiedział, po co wzywał policję. Jak się okazało, jego znajoma była w sklepie i kiedy wróciła do domu, wpuściła kolegę do środka, a zaraz za nim policjantów, których sam wezwał.

Funkcjonariusze poinformowali zgłaszającego, że będzie sporządzony wniosek do sądu ze względu za bezpodstawne wezwanie i to, że nie chciał podać swoich danych. Ponieważ zachowanie mężczyzny wskazywało, że mógł być pod wpływem jakichś substancji, policjanci przeszukali 27-latka.

Przeczucie ich nie myliło, bowiem ujawnili kilkanaście gramów substancji psychotropowych, kilka tabletek i woreczek ze skrystalizowaną substancją.

Mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego został przewieziony na komendę w celu wykonania czynności procesowych i ze zgłaszającego szybko stał się podejrzanym. Wkrótce odpowie za posiadanie narkotyków.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Podjarany, niecierpliwy, gotowy na wszystko, chęć ostrego bad tripa, chęć wyzwania, pozytywne myślenie. Wolna chata, 3 ziomków i trupy po mieście i wsi

Wybaczcie za błędy ale pęknięty ekran i wariująca atoutokorekta. Dzisiaj opowiem wam jak wpadłem na zajebisty pomysł by zażyć Benzydaminę "cipkacz" od małego chciałem mieć haluny, ale nie pozytywne a negatywne, bo ciekawiej, lubię strach, niepokój , lęk i wyzwanie. Ludzie na forach brali po 3/4 saszetki  niektórzy 5 a znalazł się wariat co zjadł 6...... Pomyślałem że nie mogę być gorszy i też 6 walne. Lubię się rzucan na głęboką wodę. O 16:59 wszystko wypiłem. Smak o japierdole. Słone gówno, gorszej rzeczy w ustach nie miałem popiłem litrem wody ale mało dawało.

  • Kodeina
  • Tripraport

Umilenie wieczoru na nudnych zajęciach, oraz forma spędzenia czasu ze znajomymi na późniejszej imprezie.

To był bardzo długi (i bardzo nudny) zimowy, piątkowy wieczór. Piątki jeszcze do niedawna śmiertelnie mnie męczyły, gdyż perspektywa prób orkiestry w godzinach 15-18:30 była przerażająca. Tego dnia nie było mowy nawet o tym, żebym się z tych zajęć jakkolwiek wymigała. Świadomość, że wszyscy już dawno mogą cieszyć się weekendem poza mną nieustępliwie nasycała moje rozżalenie już w pierwszych minutach próby. Godzina 17:00: w 20-minutowej przerwie postanowiłam się przewietrzyć i automatycznie skręciłam do nieopodal znajdującej się apteki.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Sam w domu, pokój pozytywnie

Po ostatniej imprezie zostało mi troche thc, więc postanowiłem wykorzystać wolny dzień w domu i dopalić resztki zapasów. Sam w domu, wszyscy w pracy/szkole. Z głośników dobiega "Susumu hirasawa - Maditational Field - Paprika Soundtrack" .Bardzo lubie palić przy muzyce. Utwór z anime Papurika (świetny film swoją drogą) wybrałem czysto losowo.

 

Do rzeczy. Ważę wiaderko, fulka w nakrętkę, ogień, ciągniemy butle................., wdech, ;xD

Potem odkryłem, że mam w fotce jeszcze odrbine zioła na dupke. Po spaleniu opaliłem fulke, bo już dojrzała.

  • Szałwia Wieszcza

Panna Salvia Divinorum



"varium et mutabile semper femina"



Wergiliusz