Twórca "Euforii" ujawnił, że próbował pomóc Angusowi Cloudowi zerwać z nałogiem

Dwa miesiące temu w wieku zaledwie 25 lat zmarł amerykański aktor Angus Cloud, którego widzowie pokochali za rolę Fezco „Feza" w popularnym serialu „Euforia". Z ujawnionego niedawno raportu koronera wynika, że przyczyną zgonu było przedawkowanie leków i narkotyków. Teraz głos w sprawie dramatycznego w skutkach uzależnienia aktora zabrał twórca ,,Euforiii. Wyznał, że nakłonił Clouda do udania się na odwyk, za który zapłaciła stacja HBO. „Nie miałem zamiaru pozwolić innym na to, by go skreślili"- zaznaczył Sarn Levinson.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP Life | ep/
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

55

Dwa miesiące temu w wieku zaledwie 25 lat zmarł amerykański aktor Angus Cloud, którego widzowie pokochali za rolę Fezco „Feza" w popularnym serialu „Euforia". Z ujawnionego niedawno raportu koronera wynika, że przyczyną zgonu było przedawkowanie leków i narkotyków. Teraz głos w sprawie dramatycznego w skutkach uzależnienia aktora zabrał twórca ,,Euforiii. Wyznał, że nakłonił Clouda do udania się na odwyk, za który zapłaciła stacja HBO. „Nie miałem zamiaru pozwolić innym na to, by go skreślili"- zaznaczył Sarn Levinson.

Angus Cloud mial przed sobą świetlaną przyszłość w Fabryce Snów. Odtwórca roli Fezco „Faza" w serialu „Euforia" został dostrzeżony przez reżysera castingu w jednej z knajp na Brooklynie, w której pracował jako kelner. Po występie w bijącej rekordy popularności produkcji Cloud zdobył uznanie w branży i zaskarbił sobie ogromną sympatię fanów. Znacznie gorzej radził sobie w życiu prywatnym. Aktor był uzależniony od narkotyków i leków, a jego nałóg nasilił się wiosną, po tym, jak zmarł jego ukochany ojciec. Finał był dramatyczny - 31 lipca 25-letni gwiazdor został znaleziony martwy w swoim domu rodzinnym w Oakland w Kalifornii. Kilka koroner hrabstwa Wameda poinformowało, że Cloud zmarł wskutek przypadkowego przedawkowania mieszanki fentanylu, leków benzodiazepinowych, kokainy i metamfetaminy.

Teraz w wywiadzie dla magazynu „Poeple" o współpracy z Cloudem opowiedział twórca „Euforii". Sam Levinson wyznał, że młody aktor od początku urzekł go talentem i autentycznością. To dlatego showrunner serialu zmienili plany względem jego postaci, która pierwotnie miała zostać uśmiercona już po kilku odcinkach., Bohater Angusa miał umrzeć pod koniec pierwszego sezonu, ale tak cholemie go kochałem. Pierwszą rzeczą, jaką u niego zauważyłem, były oczy Paulo Newmana. Był idealny (...j Mam tendencję do dbania o aktorów bardziej niż o samą produkcje. Pomyślałem więc, że nie mogę zabić tej postaci, bo Angus straciłby coś, na co mógł czekać" -wyjawił Levinson.

Scenarzysta podkreślił, że początkowo nie był świadom, że Cloud jest uzależniony. Ale gdy się o tym dowiedział, próbował za wszelką cenę pomóc mu wyrwać się ze szponów nałogu. „Pewnego dnia spojrzałem mu w oczy i powiedziałem, że nie radzi sobie najlepiej. Powiedziałem też, że uwielbiam z nim pracować, ale musi wytrzeźwieć, żebym mógł na nim polegać. Kilka razy byłem już w takiej sytuacji" - powiedział filmowiec, którego osobiste doświadczenia związane z uzależnieniem od narkotyków stanowiły inspirację dla serialu „Euforia". Ostatecznie Levinson wysłał Clouda na 30-dniowy odwyk, który sfinansowała stacja H BO. Po wyjściu z ośrodka aktor przez trzy miesiące kontynuował on leczenie w trybie ambulatoryjnym.

Ostatecznie przegrał jednak walkę z nałogiem.,Zawsze czułem, że on nie chciał wytrzeźwieć tak bardzo, jak my tego dla niego chcieliśmy. W takiej sytuacji sprawa mocno się komplikuje. Bo nawet jeśli cały świat będzie próbował ci pomóc, jeśli ty sam nie czujesz potrzeby, by przestać, nic to nie da. Taka jest autodestrukcyjna strona uzależnienia. Ale nie można rezygnować z ludzi. Nie miałem zamiaru pozwolić innym na to, by go skreślili"- wyznał Levinson. Filmowiec zdradził, że gdy w czasie kręcenia drugiego sezonu „Euforii" problemy Clouda jeszcze bardziej się nasiliły, znów zainterweniował, posyłając go na kolejny odwyk. „Powiedziałem mu, że musi uzyskać pomoc i to natychmiast" - ujawnił.

Sytuacja powtórzyła się przed rozpoczęciem zdjęć do trzeciego sezonu. Levinson odbył wtedy z Cloudem kilkugodzinną rozmowę dotyczącą konieczności podjęcia przez niego kolejnej próby wyjścia z nałogu. „W tamtym momencie poczułem, że choć mnie zapewniał, że wszystko z nim w porządku, tak naprawdę było inaczej. Wiedziałem, że nie był zainteresowany wytrzeźwieniem" - stwierdził reżyser. (

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

1. Extasy


Sprawdzone wcześniej piguły.





2. Poziom Doświadczenia - było już troche tego...





3. Dawka 1,5 pixy popite tonikiem :-)





4. Set&Settings


Byłem bardzo zmęczony, dwa dni w trasie bez snu.


Chciałem jak zawsze super się pobawić i wyluzować.





5. Efekty:

  • Benzydamina



Substancja: BENZYDAMINA (Chlorowodorek Benzydaminy, Benzydaminum Hydrochloricum)


===


Doświadczenie: wszystko (zielone[hurtem], mąka, gałka, alkohol, dxm[też hurtem], efedryna, aviomarin,

bombowiec, stilnox.) i sporo innych ;p


===


Zażucanie: 2 saszetki (1.5 gram) wyekstraktowane (metodą filtracji) zmieszane z wodą, do popijania sok jabłkowy.

  • Marihuana
  • Powoje

Set & Setting:

Specjalnie zaplanowałam swój pierwszy trip na dzień wolny od pracy i czegokolwiek innego, co mogłoby mnie rozpraszać w mojej podróży. Siedziałam sama w pokoju.

Niedziela, godzina 14.

Dawkowanie:

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie bardzo pozytywne, z nutką respektu dla substancji oraz stresu przed pierwszym razem. Większą część tripa spędziłem w swoim pokoju.

       Na samym początku zaznaczam, że trip miał miejsce ponad roku temu, jednak zdecydowałem się go opisać, ponieważ był to mój jak na razie jedyny prawdziwy trip po tej substancji (późniejsze były o wiele mniej ciekawe). Tego dnia około godziny 17 wróciłem z uczelni do mieszkania, był to koniec tygodnia, nadchodził upragniony weekend. Kilka dni wcześniej zamówiłem sobie kartonik 220ug LSD-25 o tajemniczej nazwie 'Alice in Wonderland'. Byłem bardzo podekscytowany, to był mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychodelikami (jak przyszłość pokazała - od tego się wszystko zaczęło).

randomness