USA: Nowojorscy ustawodawcy porozumieli się ws. legalizacji marihuany

Deputowani zasiadający w obu izbach nowojorskiego parlamentu stanowego ogłosili w niedzielę, że osiągnęli porozumienie co do legalizacji marihuany dla celów rekreacyjnych. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się jeszcze w tym tygodniu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wnp.pl/PAP
Andrzej Dobrowolski
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

31

Deputowani zasiadający w obu izbach nowojorskiego parlamentu stanowego ogłosili w niedzielę, że osiągnęli porozumienie co do legalizacji marihuany dla celów rekreacyjnych. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się jeszcze w tym tygodniu.

Debata nad wzbudzającą wciąż wiele kontrowersji kwestii ciągnie się w Nowym Jorku od wielu lat. Senat i Zgromadzenie Stanowe będą głosować nad ustawą dotyczącą legalizacji w przyszłym tygodniu. Gubernator Andrew Cuomo już zapowiedział, że ją podpisze.

"Od pokoleń zbyt wielu nowojorczyków było niesprawiedliwie karanych za używanie i sprzedaż konopi indyjskich przeznaczonych dla dorosłych, a także arbitralnie aresztowanych i więzionych zgodnie obowiązkowo ustalonymi nawet minimalnymi wyrokami, które są bardzo surowe. W stanie Nowy Jork po latach zdobywania publicznego poparcia dla tej inicjatywy i niezwykle ciężkiej pracy na tym polu, takie czasy właśnie dobiegają końca" - oświadczył Cuomo.

Gubernator Nowego Amsterdamu, jak niekiedy określa się Nowy Jork, zaznaczył, że legalizacja marihuany dla dorosłych to nie tylko stworzenie nowego rynku zapewniającego miejsca pracy i korzyści gospodarce. W jego opinii jest to także zadośćuczynienie sprawiedliwości zmarginalizowanym od dawna społecznościom.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że za przestępstwa narkotykowe mocno karani są zwłaszcza przedstawiciele mniejszości rasowych. Przede wszystkim Afroamerykanie.

Jak informuje stacja ABC, ustawa zalegalizowałaby sprzedaż rekreacyjnej marihuany dorosłym w wieku powyżej 21 lat. Wprowadzałaby też wymazanie rejestrów karnych w odniesieniu do każdego, kto był wcześniej skazany w związku marihuaną. Zezwalałaby też na uprawę roślin w domach i pozwoliłoby ludziom mieć przy sobie do trzech uncji konopi indyjskich i 24 uncji koncentratu konopi.

Według administracji Cuomo legalizacja stworzy 30 do 60 tys. miejsc pracy. Zwiększy dochody stanu o 350 milionów dolarów.

Poparcie dla ustawy wyraził też burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio.

"Chcę się upewnić, że jest to przeprowadzone w sposób, który szanuje prawa społeczności lokalnych i naprawdę wzmocni ekonomicznie te, które zostały najbardziej dotknięte przez poprzednie przepisy dotyczące narkotyków" - zaznaczył de Blasio.

W Nowym Jorku nie brak głosów zdradzających niepokój wobec rychłej perspektywy legalizacji marihuany. Nie kryła swych obaw szefowa stanowego stowarzyszenia skupiającego rodziców i nauczycieli (PTA) Kyle Belokopitsky. Zastanawiała się, jak wpłynie to na "palenie trawki" przez nieletnich.

"Handlarze narkotyków mogliby sprzedawać marihuanę naszym nieletnim dzieciom i dostać za to tylko lekko po łapie. (…) Nie mamy absolutnie pojęcia, dlaczego urząd gubernatora uznał za konieczne ułatwienie handlu narkotykami; to szokujące" - oceniła Belokopitsky.

Przeciwne legalizacji jest też Amerykańskie Stowarzyszenie Lekarzy (AMA) oraz niektóre ugrupowania policyjne. Jak jednak przewiduje ABC, w sytuacji, gdy opowiadający się za legalizacją Demokraci mają w obu izbach parlamentu stanowego większość przeforsowanie ustawy wydaje się teraz bardziej prawdopodobne niż kiedykolwiek w dziejach.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • LSD
  • LSD-25

W środku nocy wpadłem na pomysł zjedzenia trzech kartonów. Chciałem by był to trip, który będzie terapeutyczny w kontekście nadużywania alkoholu.

Słowem wstępu

Okej. Bardzo potrzebuję to napisać.

Jest chwila przed 16, mam otwarty nowy plik tekstowy, siedzę w pokoju przed laptopem i postaram się oddać jak najwierniej w tekście fale energii, które przepłynęły dzisiejszej nocy przez mój mózg, a także całe ciało. Świat jest jeszcze trochę wyostrzony, jasny. Litery przybierają charakterystyczny – psychodeliczny kształt. Jeszcze trzyma.

 

  • aviomarin
  • Dekstrometorfan
  • Difenhydramina
  • DXM
  • Przeżycie mistyczne
  • tussidex

Druga styczność z dexem w takiej ilości. Popołudnie spędzone u mojego chłopaka w domu. Spodziewałem się trochę mocniejszego tripa, ale bez szału.

Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

pozytywny nastrój chęć wzięcia DXM poraz pierwszy samemu. Mieszkanie, własny pokój.

Jest godzina 02:08 14 lutego 2019 roku, czwartek.

Jestem dalej pod wpływem mojego drugiego razu z "DXM".

Powoli ustępuje lecz wzrok dalej płata figle, focus ma errory.

Chciałbym opisać swój drugi raz z DXM, jako że jest to mój pierwszy raz samemu(prawie, jest na mieszkaniu współlokator, nazwijmy go W).

 

[Środa]

[Godzina 10]

Wyszedłem z ostatniego egzaminu na który nie przygotowałem się jakoś super, wykładowca wziął sobie zadania z kosmosu,

  • DMT
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, lekki niepokój ale i ciekawość. Miejscem przeżycia był nieduży pokój w bezpiecznym miejscu. Obecność przyjaciela/opiekuna.

Zdarzenie miało miejsce ponad rok temu, w czasie trwania wakacji.

Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 30 minut.

Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.

Przejdę od razu do rzeczy bez zbędnego pitolenia. Na początku z moją opiekunką zapaliliśmy po nie dużej ilości MJ. Szczerrze mówiąc, miałem nadzieję, że polepszy to moje nastawienie i drobny strach, który gdzieś tam kołatał mi się po głowie. Nie pamiętam ile dokładnie przyjąłem DMT, mogło to być ok 50 mg, może nawt 60 mg  tematu.