Wynaleziono alkohol, który nie powoduje kaca

Co więcej, jego odkrywca zapewnia, że do 2050 roku będzie on w stanie całkowicie zastąpić "normalny" alkohol.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

RMF FM

Odsłony

2480

Co więcej, jego odkrywca zapewnia, że do 2050 roku będzie on w stanie całkowicie zastąpić "normalny" alkohol.

Mamy dobre wieści dla tych, którzy są fanami alkoholu, a niekoniecznie już lubią zmagać się ze skutkami, jakie powoduje jego nadmierne spożycie. Brytyjski naukowiec David Nutt dokonał rewolucyjnego odkrycia – kto wie, czy nawet nie na miarę wynalezienia koła?

Profesor londyńskiego Imperial College wynalazł syntetyczną odmianę alkoholu, która – jak się okazuje – w przeciwieństwie do „tradycyjnego” alkoholu nie wywołuje żadnych negatywnych efektów ubocznych. Wszystko dlatego, że substancja ta jest całkowicie nietoksyczna.

Alcosynth, bo tak nazwał ją profesor Nutt, działa na mózg podobnie jak napoje wyskokowe, jednak obserwacje dowodzą, że nie powoduje skutków ubocznych takich jak suchość w ustach, nudności czy ból głowy – czyli po prostu tak zwanego kaca. Obecnie naukowiec prowadzi badania nad dwoma odmianami syntetycznego alkoholu i twierdzi, że w przyszłości ma szansę całkowicie wyprzeć ten normalny, „kacogenny”.

Zdrowie profesora Davida Nutta!

Oceń treść:

Average: 8.4 (11 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25


No wiec moi Kochani


Po duzym okresie oczekiwania Alicja nabrala odwagi by udac sie w podroz na

druga strone lustra.



  • DMT
  • DMT
  • Pierwszy raz

W domu u kolegi w dzień zakupu kosmicznego proszku

Zacznijmy od tego, że moja przygoda z DMT była pierwszą prawidłową przygodą z jakimkolwiek psychodelikiem. Jedyną moją stycznością z substancjami poszerzającymi zmysły była przygoda z bardzo małą dawką grzybów (0.5g), więc można powiedzieć, że rzucałem się na głęboką wodę. (Z góry przepraszam za brak odniesienia do czasu ale podczas tripu on nie istniał, a po nim nie pamiętałem nawet kiedy się zaczął) Warto dodać, że DMT paliłem z fajki freebase.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

festiwal, obozowisko w lesie z przyjaciółmi, nastawienie pozytywne oraz woodstockowy klimat

Witam, postanowiłem napisać trip raport z najbardziej pamiętnej podróży na DXM.

 

Mamy Woodstock, niemal końcówka lata. Wraz z przyjaciółmi wybraliśmy się na ten festiwal żeby się trochę zabawić. 

Rozbiliśmy się w rzadkim lesie jak co roku.

Poza typowymi używkami jak alko czy zioło, wraz z 2 kumplami postanowiliśmy zarzucić sobie deksa w jedną z nocy.

Będę ich opisywał jako S i T. 

Poza nimi była jeszcze moja dziewczyna, koleżanka oraz ''sąsiedzi'' z pobliskich namiotów. 

  • LSD-25
  • Użycie medyczne

W sumie na żywioł, noc, pokój i podwórko

Tytułem wstępu:

Nie mam pewności czy zażyta przeze mnie substancja to LSD-25, ponieważ przebieg tripu był nietypowy.

Był to drugi znaczek zakupiony od tego samego dostawcy z marketu na TORze. Za pierwszym razem miesiąc wcześniej nie zadziałało w ogóle.

Celem zażycia była terapia szokowa - pobudzenie niedziałających prawidłowo obszarów mózgu - oraz w miarę możliwości osiagnięcie tych wszystkich rzeczy, które zabrała mi choroba.