O psychoaktywności kannabidiolu (list otwarty do GIS)

"Niedawno miałem okazję zapoznać się z pismem wysłanym przez GIS do pewnego przedsiębiorcy. Pomijam – jako tutaj nieistotne – meritum tego pisma. Chciałbym natomiast skomentować jeden, kuriozalny moim zdaniem, jego fragment(...)"

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

marihuanaleczy.pl
Bogdan Jot

Odsłony

407

Główny Inspektorat Sanitarny
Warszawa

Szanowni Państwo!

Niedawno miałem okazję zapoznać się z pismem wysłanym przez GIS do pewnego przedsiębiorcy. Pomijam – jako tutaj nieistotne – meritum tego pisma. Chciałbym natomiast skomentować jeden, kuriozalny moim zdaniem, jego fragment:

Nadmieniam, iż zgodnie z publikacją „Fitoterapia i leki roślinne”, pod red. E. Lamer-Zarawskiej i wsp. (PZWL, 2007 r.) tetrahydrokanabinol (THC), kanabinol (CBN), kanabidiol (CBD), kwas kanabidiolowy (CBDA) zaliczane są do kanabinoidów o działaniu halucynogennym (kanabinole) obecnych w konopiach.

Użyte w urzędowym piśmie stwierdzenie o psychoaktywności CBD i CBDa jest bardzo dziwne, bo stoi w sprzeczności nie tylko z panującym powszechnie przekonaniem, lecz także (przede wszystkim) z wynikami przeprowadzonych badań naukowych. (Określenie „niepsychoaktywny składnik konopi” znajduje się we wstępie do praktycznie każdego tekstu naukowego dotyczącego CBD – naprawdę, proszę sprawdzić.)

Dla dochowania należytej staranności skontaktowałem się z autorką cytowanego tekstu. Niestety, nie uzyskałem od niej odpowiedzi na pytanie o źródła jej wiedzy na ten temat.

Nie wiem, czy to jest normalna praktyka, że GIS opiera swoje opinie (wpływające przecież na istotną sferę życia obywateli) na pojedynczych cytatach z książek. Jeżeli tak, to chciałbym zwrócić uwagę, że cytaty nie zawsze muszą być zgodne z prawdą naukową, nawet jeśli są zawarte w książkach renomowanych wydawców, nawet jeśli ich autorem jest osoba z tytułem profesora. Zawsze dobrze jest, moim zdaniem, poszukać potwierdzenia w innych źródłach.

Korzystam z okazji, by podać Państwu odnośniki do paru badań naukowych, których autorzy zajęli się właśnie psychoaktywnością CBD:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3481531/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3055598/
http://link.springer.com/article/10.1007/BF00432554
http://bjp.rcpsych.org/content/197/4/259.full
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6285406

Z poważaniem
Bogdan Jot
autor książki „Marihuana leczy”

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

doktor_koziełło
Do kogo ten tekst? Szkjoda czasu. to debile i tak nie zrozumieją. Poza tym koncerny farmaceutyczne zadbają żeby cbd zostało ujęte w odpowiedniej ustawie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


Swoim textem nie chce zachecac do brania srodkow oduzajacych, mowie tylko

wlasne przezycia…


  • Adrenalina
  • Alprazolam
  • Benzydamina
  • Etanol (alkohol)
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Katastrofa
  • N2O (gaz rozweselający)

W nawale stresu jaki od dłuzszego czasu zalewał moją głowe zaczełem szukać pomocy w benzodiazepinach.Xanax znalazłem w domu były 3 pudełka ale nikt tego nie brał następnie reszte alpragen dokupiłem z internetu .Nie wiedzialem na początku jak bardzo szkodliwe i niebezpieczne są te substnacje.Lecz w tym raporcie opisze nie sam efekt zażycia xanaxu bo to nie jest nic specjalnego pewnie większość z was brało lub mniej więcej sie orientuje jak działa na człowieka alprazolam i inne benzo.Kiedy zaczełem przygode z xanaxem moje doświadczenie w braniu substancji psychoaktywnych było nikłe.Nie orient

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo dobry nastrój, pozytywne nastawienie do życia. Puste mieszkanie przyjaciółki, brak ryzyka "przypału"

Witajcie!

Postanowiłam opisać jeden ze swoich najlepszych tripów pod wpływem LSD. Mam nadzieję, że wam się spodoba!

Całe zdarzenie miało miejsce około 3 lat temu. Byłam jeszcze początkująca, jeśli chodzi o "te tematy" ;) Wraz z koleżanką, którą będę w tym raporcie nazywać Lilia, nie mogłyśmy się doczekać, aż nadarzy się okazja do ponownego spróbowania kartoników, które leżały grzecznie w mojej szufladce, schowane w stary portfel. W końcu- stało się! Jej ojciec wyjechał na kilka dni, więc miała mieszkanie tylko dla siebie. I dla mnie, rzecz jasna ;) A więc zaczynamy!

randomness