Przyczyna śmierci Pimp'a C - Przedawkował Syrop na Kaszel!

Znamy już przyczynę śmierci Pimp'a C ! Według doniesień z mediów raper zmarł kiedy nieszczęśliwie zażył przepisane lekarstwa wraz z syropem na kaszel.

a.

Kategorie

Źródło

hip-hop.pl

Odsłony

2916
Znamy już przyczynę śmierci Pimp'a C ! Według doniesień z mediów raper zmarł kiedy nieszczęśliwie zażył przepisane lekarstwa wraz z syropem na kaszel. Ta ''mieszanka'' okazała się być śmiertelna. Trzeba tu wspomnieć o tym, że Pimp C cierpiał na poważne problemy układu oddechowego. Koroner Ed Winter podał, że bezpośrednią przyczyną śmierci był zanik przepływu powietrza przez drogi oddechowe podczas omdlenia wywołanego mieszanką kodeiny i prometazyny - składników syropu i leków zażywanych przez rapera. Co jest dziwne raper swego czasu nagrał kawałek ''Sippin On Some Syrup'' w którym rapował o narkotyzujących właściwościach syropu na kaszel. Przypomnijmy, że raper został znaleziony martwy na początku grudnia 2007 roku. Przed śmiercią pracował nad solowym albumem.

Oceń treść:

Average: 8.3 (4 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
a kto to do kurwy nedzy jest ' pimp c '?!?!?!?!
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Anonim]a kto to do kurwy nedzy jest ' pimp c '?!?!?!?![/quote] Ignorant -_- xDD
Mort (niezweryfikowany)
tez nie mam pojecia :D ale teraz to juz chyba niewazne :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Przeżycie mistyczne

Urodziny, ciepły, jesienny dzień, dwa tygodnie po rzuceniu pracy, brak pieniędzy, duża potrzeba poukładania w głowie narastających problemów

Opisane doświadczenie było moim drugim z trzech poważnych przeżyć mistycznym pod wpływem substancji psychoaktywnych. Było o wiele bardziej klarowne i o wiele dłuższe od pozostałych. Miałem wcześniej raz do czynienia z tą substancją, jednak wtedy nie do końca zrozumiałem ten stan i dodatkowo wydawał mi się płytszy z powodu okoliczności w jakich go doświadczyłem (ja na mesce, grupa znajomych na grzybach które nie bardzo ich porobiły).

  • Adrenalina
  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Tytoń

Zimny wrześniowy dzień 6 lat temu, A.D. 2011. Ekscytacja przed pierwszym występem jako DJ. Rozkręcająca się psychoza paranoidalna z rodzaju psychodelicznego flashbacka. Szał zwierzęcia, które opanowane lękiem atakuje.

"Kra, kra!" [...] Tego ranka wrony krakały jakoś tak osobliwie, jakby się antropomorfizowały, a człowiek-gawron dął w swój kruczoczarny dziób. Muzyka w telefonie też brzmiała nad wyraz krystalicznie, ostro, maleńki koncercik rozgrywał się w mojej rozgorzałej percepcji, ambientowe połacie przy zimnej, wrześniowej kałuży. Czekałam na pociąg. Przeszłam przez dziurę w siatce w stronę torów, było rano, to jeszcze za wcześnie na policyjne atrakcje, nikt nie był w stanie mnie przyfilować. Pociąg zatrzymał się z przeraźliwym świstem, zatkałam uszy tak mocno jak to było tylko możliwe.

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Halloween, mój dom. Jestem bardzo ciekawa jak wygląda trip na mirystycynie.

Wiek: 19 lat (48 kg)

Ilość: 50 g (2 gałki) świeżo startych

Oczekiwania: Pierwszy raz- przeżycie mistyczne

Ludzie: koleżanka S. i koleżanka P., brat K.

 

 

Pierwszy dzień. 30.10.2011.

  • Bad trip
  • LSD-25

Holandia, Boże Narodzenie. 1 Dzień świąt, wigilia do późna w robocie, wszystko co mogło sie zawalic, sie zawaliło. Kobieta i przyjaciel na święta w podobnie paskudnych realiach na pograniczu nędzy. Cpanie kwasa dla poprawienia nastroju i seta ?

 

„Może Narodzenie”

 Na wstępie napomknę, iż nie bylem w stanie od pewnego momentu określać czasu.

Opowieść zacznę od decyzji o wyskoczeniu do centrum Rotterdamu autobusem aby w międzyczasie naładował się kwas , popodziwiać  piękne widoki , wejść do kofa,  skoro już wszystko uległo zrypaniu to niech chociaż  coś przyjemnego, pomyślałem.

randomness